UOKiK zgodził się na przejęcie Polskich Kolei Linowych
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zgodził się na przejęcie Polskich Kolei Linowych przez Polski Fundusz Rozwoju. PKL to między innymi operator kolejki na Kasprowy Wierch w Tatrach.
2018-11-16, 11:18
Zgoda UOKiK oznacza, że transakcja nie naruszy konkurencji. To jedyna kwestia, jaką badamy w naszych postępowaniach dotyczących kontroli koncentracji. Decyzja jest ważna od dnia wydania przez dwa lata. W tym czasie przedsiębiorcy mogą zrealizować zgłoszony do UOKiK zamiar koncentracji - poinformował Maciej Chmielowski z biura prasowego UOKiK.
PKL wracają do państwa
Należący do Skarbu Państwa Polski Fundusz Rozwoju 9 października ogłosił, że zakupił akcje PKL. Kwota transakcji nie została ujawniona. Na transakcję potrzebna była zgoda UOKiK, dlatego Fundusz złożył do tego urzędu wniosek o przejęcie kontroli nad spółką Altura z siedzibą w Luksemburgu, która posiadała 99,77 proc. akcji kolejek. Resztę akcji posiadają podhalańskie samorządy na czele z Zakopanem.
W 2013 r. w efekcie prywatyzacji akcje PKL kupiła spółka Polskie Koleje Górskie (PKG) powołana specjalnie do tego celu przez cztery samorządy podhalańskie. Pieniądze na zakup, czyli 215 mln zł, zapewnił fundusz inwestycyjny Mid Europa Partners. Następnie fundusz przekazał swoje akcje specjalnie powołanej do tego celu spółce Altura, zarejestrowanej w Luksemburgu.
O konieczności odkupienia PKL w ostatnich latach wielokrotnie mówili politycy Zjednoczonej Prawicy.
NRG, PAP, md
REKLAMA