Nie przekonał ich "ruski mir". Tysiące milionerów ucieka z Rosji

Według jednego z badaczy tej firmy, Andrew Amoilsa, dane dotyczące migracji milionerów są najlepszym odzwierciedleniem kondycji gospodarki danego kraju.

- Ludzie bogaci są niezwykle mobilni, a ich przemieszczanie się może służyć jako wczesny sygnał ostrzegawczy przed przyszłymi trendami w kraju - powiedział Amoils, analizując sytuację w Rosji.

Rosyjska gospodarka pod presją

Jak wynika z kwietniowego raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego, sankcje nałożone na Rosję w pierwszych tygodniach wojny mogą zmniejszyć jej tegoroczne PKB nawet o 15 procent. Trzeba tu zastrzec, że od tamtego czasu kraje Zachodu uzgodniły kolejne restrykcje na Moskwę, więc konsekwencje mogą być jeszcze bardziej dotkliwe, zwłaszcza jeśli w życie wejdzie embargo na rosyjskie surowce.

W raporcie PIE przypomniano także efekty sankcji, które były nakładane w ostatnich latach. Sankcje wprowadzone po aneksji Krymu obniżyły tempo wzrostu rosyjskiego PKB nawet o 2,5 proc.

Dokąd wyjeżdżają milionerzy?

Szacunki pokazują, że w pierwszej dziesiątce krajów, do których migrują milionerzy, znajdują się Zjednoczone Emiraty Arabskie, Australia, Singapur, Izrael, Szwajcaria, Stany Zjednoczone, Portugalia, Grecja, Kanada i Nowa Zelandia.

• Daniel Obajtek odpiera zarzuty opozycji dot. wzrostu cen paliw. "Posługują się fałszywymi danymi"
• Europa przerabia coraz mniej ropy naftowej. Rafinerie są zamykane
• W USA zaczęła się bessa. Inwestorzy obawiają się podwyżek stóp procentowych

Napływ ludzi z kapitałem spodziewany jest również na Malcie, Mauritiusie i w Monako.

PolskieRadio24.pl, PAP, md