Europa cierpi na niedobór węgla. Ceny rosną, a perspektyw na zmianę sytuacji brak
Embargo na węgiel z Rosji zmusza kraje UE do poszukiwania dostaw z innych kierunków, ale to trudne, bo wojna zakłóciła międzynarodowe przepływy handlowe. Światowe ceny węgla energetycznego utrzymują się na wysokim poziomie i to nieprędko się zmieni - informuje serwis wnp.pl.
2022-08-15, 12:42
"Od 10 sierpnia kraje Unii Europejskiej nie mogą importować rosyjskiego węgla z uwagi na wejście w życie embarga, zatem poszukiwane są inne źródła surowca. Przełoży się to na zwiększenie zapotrzebowania na węgiel z Australii czy Indonezji bądź RPA. Poza tym na przyszłe ceny węgla wpłynie również rezygnacja z rosyjskiego gazu" - czytamy.
Ceny węgla. Sytuacja na rynku
Węgiel z Australii sprowadza już między innymi Polska. Agencja Fitch podniosła swoją prognozę cen węgla energetycznego w Azji na ten rok i na lata kolejne. Węgiel w australijskim Newcastle może kosztować przeciętnie 320 dolarów za tonę w tym roku i średnio 246 dolarów za tonę w latach 2022-2026. To istotny wzrost w porównaniu z poprzednimi prognozami, które wynosiły odpowiednio 230 i 159 dolarów.
"Kontrakt na węgiel z Newcastle z grudnia 2026 roku jest wyceniany na 233,15 dolarów za tonę, co oznacza wzrost ze 111,15 dolarów na początku tego roku i 80,80 dolarów na początku 2021 roku" - czytamy.
Oprócz Chin znaczącym konsumentem i producentem węgla są Indie. Na razie nabywają sporo węgla rosyjskiego, korzystając z zaoferowanych im rabatów. Tylko w czerwcu br. Rosja wyeksportowała 16,45 mln ton węgla drogą morską wobec 16,56 mln ton w maju, a w porównaniu do analogicznego okresu w 2021 roku, nastąpił wzrost o 3,5 proc. i o 3,8 proc.
REKLAMA
Brak nowych projektów węglowych
Portal podaje, że ostatnio ceny węgla energetycznego nieco spadły. Kilka tygodni temu wynosiły one około 350 dolarów za tonę, natomiast obecnie kształtują się na poziomie około 300 dolarów za tonę. To nadal bardzo wysoki poziom. To, co charakterystyczne dla obecnej sytuacji, to znaczna rozbieżność pomiędzy cenami spotowymi węgla energetycznego oraz węgla koksowego potrzebnego do produkcji stali.
Obecnie w Australii ceny węgla energetycznego oscylują wokół 370 dolarów za tonę, natomiast węgla koksowego 215-225 dolarów za tonę.
"Kraje eksportujące węgiel będą teraz w stanie wykorzystać korzystną sytuację na rynku i znaczny wzrost cen surowca. Sprzyjać im będzie między innymi to, że na rynku europejskim brak nowych projektów węglowych, co wynika z restrykcyjnej unijnej polityki klimatycznej. W realiach kryzysu energetycznego węgiel stał się poszukiwanym i drogim towarem. Szybko się to nie zmieni" - pisze wnp.pl.
PR24.pl, wnp.pl, DoS
REKLAMA
REKLAMA