- Zainteresowanie i odpowiedź na program bardzo nas cieszą. Branża energochłonna jest istotną częścią naszego przemysłu, a kompleksowy program wsparcia stanowi odpowiedź na wyjątkową sytuację. Podejmowanie takich działań w Polsce to także wpływ na konkurencyjność podmiotów w całej Europie a każde wsparcie, które stawia w lepszej sytuacji polskie przedsiębiorstwa to nasz wspólny sukces - powiedział wiceprezes NFOŚiGW Artur Michalski.
Środki w ciągu 10 dni
Fundusz poinformował, że udzielona pomoc ma wartość od kilku tysięcy do kilkuset milionów złotych. Największymi beneficjentami są m.in. spółki z Grupy Azoty (234 mln zł), Huta Cynku "Miasteczko Śląskie" (100 mln zł), ArcelorMittal Poland (207 mln zł), Anwil (118 mln zł), Cerrad (110 mln zł), Huta Łaziska (149 mln zł).
"Należy podkreślić, że wsparcie trafiło nie tylko do dużych korporacji, ale, co najważniejsze, do średnich i małych przedsiębiorstw oraz rodzinnych firm z branży. Środki mają zostać przekazane beneficjentom w terminie do 10 dni od zawarcia umów o dofinansowanie" - wskazano.
Budżet wynosił 5 mld zł
Na początku lutego tego roku uruchomiono nabór wniosków dla firm z sektorów energochłonnych. Program związany był z nagłymi wzrostami cen gazu ziemnego i energii elektrycznej w 2022 r. Został on opracowany na podstawie ustawy z 29 września 2022 r. o zasadach realizacji programów wsparcia przedsiębiorców w związku z sytuacją na rynku energii w latach 2022-2024.
Zgodnie z programem firmy mogły wnioskować o wsparcie w wysokości do 4 lub do 50 mln euro. Budżet programu rekompensat dla sektorów energochłonnych wynosił 5 mld zł.
PR24.pl, PAP, DoS