Opłaty za wodę pod kontrolą. Koniec nieuzasadnionych podwyżek?

Opłaty za wodę w Polsce są za wysokie, zgodnie twierdzą płacący rachunki. Wkrótce może się to zmienić, bo Ministerstwo Środowiska zamierza powołać nowy urząd krajowego regulatora cen wody.

2016-08-25, 10:58

Opłaty za wodę pod kontrolą. Koniec nieuzasadnionych podwyżek?
Ceny wody w różnych gminach różnią się znacząco, nawet dziesięciokrotnie. Foto: kaboompics /pixabay/domena publiczna

Posłuchaj

O cenach wody w Polsce mówili w radiowej Jedynce: wiceminister środowiska Mariusz Gajda, prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski, ekonomista Paweł Majtkowski i Grzegorz Kubalski ze Związku Powiatów Polskich (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Jak mówi ekonomista Paweł Majtkowski, rachunki za wodę stanowią poważną pozycję w wydatkach gospodarstw domowych.

- Przeciętna polska rodzina wydaje na wodę od 100 do 200 zł co miesiąc. Im mniej zarabiamy, im niższe są nasze dochody, tym woda jest istotniejszym elementem naszego domowego budżetu. Ceny wody są wysokie w Polsce, często wyższe niż w krajach Europy Zachodniej – podkreśla ekspert.

NIK: opłaty za wodę należą do najwyższych w Europie 

Na ten problem zwróciła uwagę również Najwyższa Izba Kontroli. Jej zdaniem opłaty za wodę i odprowadzenie ścieków należą do najwyższych w Europie.

Prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski tłumaczy, że  woda w polskich miastach mogłaby być tańsza.

REKLAMA

- Samorządy nie wykorzystywały skutecznie swoich uprawnień i nie chroniły mieszkańców przed systematycznym wzrostem cen za dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków. W ciągu 8 lat ceny te wzrosły o ponad 60 proc., co istotnie odbiegało od poziomu inflacji w Polsce. Także wzrost nakładów na modernizację i rozbudowę sieci wodociągowo-kanalizacyjnej poniesiony przez samorządy, choć znaczący, nie był wystarczającym uzasadnieniem skali wzrostu cen – podkreśla prezes NIK.

Samorządy: nie można uogólniać

Inaczej widzą to samorządowcy. Jak mówi Grzegorz Kubalski ze Związku Powiatów Polskich, NIK nie ma dziś podstaw do tego by uogólnić i stwierdzić, że woda jest za droga.

- Wnioski zostały sformułowane w oparciu o analizę pięciu miast, i to w każdym przypadku były to miasta metropolitarne, bardzo duże. Należy się dokładnie przyjrzeć sytuacji, z tego względu, że realia funkcjonowania przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych w ogromnych aglomeracjach miejskich są nieco inne niż takich przedsiębiorstw w miastach średnich i małych – podkreśla gość radiowej Jedynki.

Nowy urząd krajowego regulatora cen wody

Przyjrzeć się cenom wody zamierza Ministerstwo Środowiska. Resort planuje powołać krajowego regulatora cen wody. Jak tłumaczy wiceminister środowiska Mariusz Gajda, ta nowa instytucja miałby zapobiegać zbyt wysokim cenom wody.

REKLAMA

- Nadzorowałaby tę cenę wody u odbiorców końcowych. Musimy bardzo mocno zaingerować w te sprawy. Pozostaje kwestia zysków tych przedsiębiorstw. Pewną marżę zysków na inwestycje trzeba będzie zachować, ale też wtedy, kiedy ten zysk będzie nadmierny, to w następnym roku o tyle powinna być obniżona ta cena wody – podkreśla wiceminister środowiska.

Cena wody  ma być racjonalna i uzależniona od faktycznego kosztu za usługi wodne.

Justyna Golonko, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej