Polskie szpitale na finansowej kroplówce

Zdaniem Zbigniewa Wiatra, dyrektora d.s. rozwoju firmy Magellan, na szpitale i leczenie w Polsce powinniśmy wydawać więcej pieniędzy, bo w tej chwili wydajemy najmniej w Europie.

2015-10-15, 20:08

Polskie szpitale na finansowej kroplówce
Sytuacja polskich szpitali jest stabilna, co nie oznacza, że jest dobra. Trudno mówić o zapaści, ale wciąż szpitale generują deficyt. Foto: Pixabay

Posłuchaj

Dlaczego polskie szpitale potrzebują większych pieniędzy, tłumaczy Zbigniew Wiatr, dyrektor d.s. rozwoju firmy Magellan./Arkadiusz Ekiert, Polskie Radio/.
+
Dodaj do playlisty

Sytuacja polskich szpitali jest stabilna, co nie oznacza, że jest dobra. Trudno mówić o zapaści, ale wciąż szpitale generują deficyt.

Najlepsza sytuacja jest w szpitalach uniwersyteckich, a najtrudniejsza w szpitalach miejskich.

̶ Sytuacja finansowa szpitali w Polsce nie jest dobra, ale też nie można powiedzieć, że jest zła. Ona jest stabilna, natomiast niepokojąca jest ciągłość tego stanu, bo ta stabilność utrzymuje się od kilku już lat – mówi Zbigniew Wiatr.

Finanse naszych szpitali się nie polepszają, ale dobrą informacją jest to, że się nie pogarszają.

REKLAMA

̶ Podejrzewam jednak, że rok 2015 będzie niestety nieco gorszy, z racji tego, że więcej pieniędzy w systemie finansowania nie ma, a kilka oznak związanych z polityką kosztową i prowadzonymi działaniami przez Ministerstwo Zdrowia, powodują, że to negatywnie wpłynie na finanse szpitali w roku bieżącym – dodaje Zbigniew Wiatr.

Cechą charakterystyczną polskich szpitali jest nierównowaga pomiędzy wydatkami szpitali a uzyskiwanymi przez nie przychodami.

̶ Z tą sytuacją mamy do czynienia od wielu lat, ale to nie jest przypadłość tylko polska. Większość szpitali w całej Europie generuje deficyt. Pytanie tylko, w jaki sposób ten deficyt pokrywamy. Odpowiedź jest zarazem bardzo prosta jak i trudna. My musimy na szpitale po prostu wydawać więcej pieniędzy, w praktyce wydajemy najmniej w Europie – tłumaczy gość portalu.

To jest pochodna decyzji politycznych i gospodarczych.

REKLAMA

̶ My zdrowie finansujemy w postaci parapodatków, finansujemy go z naszych pensji i również z własnych kieszeni płacąc za różnego rodzaju usługi medyczne poza publicznym systemem. Natomiast inni w Europie wydają dużo więcej w stosunku do tego, co zarabiają – mówi Zbigniew Wiatr.

Najlepiej mają się w Polsce szpitale uniwersyteckie. Najtrudniej jest się zbilansować szpitalom miejskim.

̶ Natomiast, jeśli chodzi o geografię, to w najgorszej sytuacji są szpitale w województwie warmińsko-mazurskim i mazowieckim – dodaje Zbigniew Wiatr.

Zdaniem rozmówcy portalu, można zaobserwować to, że coraz lepiej mimo kłopotów finansowych szpitale są zarządzane. Widać też wyraźne wyhamowanie trendu komercjalizacji.

REKLAMA

Arkadiusz Ekiert

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej