Kryzysowa sytuacja na rynku mleka
Produkują więcej, a dostają mniej. Mowa o mleczarzach, którzy odczuwają mocne załamanie rynku. Według danych GUS, w ciągu roku ceny skupu w Polsce spadły niemal o 20 procent. To efekt zniesienia limitów na produkcję mleka w Unii oraz spadków spożycia nabiału u czołowych importerów.
2015-06-27, 10:34
Posłuchaj
Za litr mleka w skupie rolnik otrzymuje średnio złotówkę i 10 groszy. Zdarza się, że zapłata jest mniejsza, niż koszty produkcji.
Przyszłość w czarnych barwach
Co gorsza, prognozy na przyszłość nie są obiecujące. Także dla Polski, która jest jednym z czołowych producentów nabiału w Europie - przyznaje Radosław Iwański z Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka.
Na terenie całej UE podobne ceny
Na terenie całej Unii cena surowca jest porównywalna. Stopniowo wyrównują się także koszty produkcji. Ekspert szansę widzi we wzmożonym rozpoznawaniu rynku i zapotrzebowań konsumenta oraz silniejszych akcjach marketingowych.
Kary za przekroczenie limitów produkcyjnych
Nie dość, że ceny regularnie spadają, rolników czeka jeszcze spłata kar za przekroczenie limitów produkcyjnych za ostatni rok kwotowy. Ich wysokość może wynieść nawet 80 groszy za litr - wstępnie szacuje prezes Agencji Rynku Rolnego, Radosław Szatkowski.
REKLAMA
Zaznacza jednak, że na ostateczne obliczenia trzeba jeszcze poczekać. Obecnie wyliczany jest tak zwany współczynnik realokacji, w oparciu o który przekroczone limity będą przeliczane na kary.
Ustawowy termin na podanie wysokości kar mija 15 sierpnia.
IAR, awi
REKLAMA