Polscy sadownicy stawiają przede wszystkim na jakość, nie ilość

Posłuchaj

O podnoszeniu jakości polskich owoców mówił w "Porannych rozmaitościach" radiowej Jedynki: Grzegorz Lewandowski z firmy BASF, współorganizator Międzynarodowych Targów Agrotechniki Sadowniczej FruitPRO (Elżbieta Mamos, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jeszcze kilka lat temu sadownicy byli przede wszystkim zainteresowani ilościowym wzrostem produkcji. Od  kilku lat stawiają głównie na jakość.

- Jeszcze 10 lat temu to było poszukiwanie nowości. W tej chwili większość sadowników to profesjonaliści z wysokiej półki. W tej chwili ich oferta jest po pierwsze bardzo nowoczesna, po drugie sadownicy szukają takich nowości, które pozwalają im poprawiać jakość - mówi Grzegorz Lewandowski z firmy BASF, współorganizator rozpoczynających się we wtorek w Warszawie Międzynarodowych Targów Agrotechniki Sadowniczej FruitPRO.

Zaczął się proces podnoszenia jakości

Jak dodaje ekspert, w tej chwili wyraźnie widać, że zaczyna się proces podnoszenia jakości owoców.

- Większość pytań, które są związane z ofertą, dotyczy tego, jak produkować owoce lepszej jakości, które są w stanie konkurować z jabłkami z innych rynków, chociażby takich jak Włochy, Niemcy czy Francja – mówi Grzegorz Lewandowski.

Każdy może odwiedzić targi 

Oferta targów skierowana jest przede wszystkich do profesjonalistów.

- Do wszystkich osób, które zajmują się produkcją owoców. To największe tego typu targi w Europie Środkowo-Wschodniej – zaznacza gość radiowej Jedynki.

Jak jednak dodaje, targi są imprezą o charakterze otwartym i w dniach 12 – 13 stycznia do hali EXPO XXI w Warszawie, gdzie się odbywają, może przyjść każdy, kto chce dowiedzieć się, jak produkuje się owoce.

Polska od 12 lat zajmuje pierwsze miejsce w Europie i trzecie na świecie w produkcji jabłek.  W latach 2005 - 2013 zbiory wynosiły od miliona do 3 mln ton. Rekordowe okazały się zbiory w 2014 roku i wyniosły prawie 4 mln ton.

Elżbieta Mamos, awi