Walka z ASF: wojsko szuka padłych dzików

Od powiatu białostockiego rozpoczęły się w czwartek poszukiwania padłych dzików w lasach województwa podlaskiego. Akcja potrwa tydzień, działania prowadzone są w ramach walki z ASF. Biorą w nich udział żołnierze, leśnicy, myśliwi i służby weterynaryjne.

2016-11-03, 10:23

Walka z ASF: wojsko szuka padłych dzików
"Bezpieczna liczba dzików" zgodnie z zaleceniami UE, nie przekracza pięciu osobników na 1000 ha (0,5 os./km kw.). Foto: Pixabay.com

Posłuchaj

Roman Kasprowicz z Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Łosicach: akcja została gruntownie przygotowana (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Inspekcja weterynaryjna, leśnicy, strażacy, myśliwi i wojsko będą szukać padłych zwierząt w części powiatów warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, lubelskiego i mazowieckiego, objętych restrykcjami w związku z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń. W tym ostatnim województwie chodzi wyłącznie o lasy powiatu łosickiego.

Jak powiedział wojewódzki lekarz weterynarii w Białymstoku Henryk Grabowski, w czwartek w planie jest przeszukanie terenu o powierzchni ok. 8,2 km kwadr. na terenie nadleśnictw: Dojlidy i Supraśl. - Idziemy ławą, od ustalonego miejsca, do ustalonego miejsca - wyjaśnił.

W akcji uczestniczy m.in. 90 żołnierzy. - Mamy wytypowanych sześć powiatów, a tam sześć obszarów leśnych, w których będą trwały poszukiwania padłych dzików. Codziennie w innym powiecie - powiedział Grabowski.

W akcję zaangażowano 800 żołnierzy

Roman Kasprowicz z Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Łosicach powiedział Radiu Podlasie, że akcja została gruntownie przygotowana. Łączność zapewni Komenda Powiatowa Straży Pożarnej. Przygotowano też dokładne mapy kompleksów leśnych.

W akcję poszukiwania padłych dzików zaangażowano w czterech województwach w sumie 800 żołnierzy. Tylko w jednym powiecie łosickim stu dwudziestu wojskowych będzie przeczesywać lasy. Działania potrwają tydzień.

REKLAMA

Główny cel akcji to zapobieganie dalszemu rozprzestrzenianiu się wirusa ASF. Odnalezione szczątki padłych dzików, które są potencjalnym źródłem rozprzestrzeniania się choroby, będą zabezpieczane, po pobraniu próbek do badań - zakopywane, a miejsca znalezienia dzików - oznakowane. Wszystko odbywać się będzie pod nadzorem lekarzy weterynarii.

Województwo podlaskie było pierwszym regionem w Polsce, gdzie w lutym 2014 roku odnotowano przypadki ASF u dzików. Od tamtej pory w kraju potwierdzono 119 przypadków ASF u dzików (u ok. 180 sztuk dzików; czasem jeden przypadek stanowiła grupa dzików) oraz 23 ogniska tego wirusa u świń.

IAR/PAP, aw

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej