"Zostanie upubliczniona lista firm sprowadzających ukraińskie zboże". Jednoznaczna zapowiedź ministra Telusa

- W najbliższym czasie będzie upubliczniona lista firm, które sprowadzały ukraińskie zboże do Polski. To kwestia paru dni i uregulowań, byśmy mogli to opublikować - powiedział w piątek minister rolnictwa Robert Telus.

2023-04-14, 13:21

"Zostanie upubliczniona lista firm sprowadzających ukraińskie zboże". Jednoznaczna zapowiedź ministra Telusa
Polski rząd pomoże rolnikom w sprawie zboża.Foto: Shutterstock/Octa corp

Podczas briefingu prasowego minister pytany, kiedy zostanie upubliczniona lista firm, które sprowadzały ukraińskie zboże do Polski, odpowiedział: "Rolnicy bardzo mocno się tego dopominają. Myślę, że w najbliższym czasie takie listy będą upublicznione".

- To jest kwestia paru dni i jeszcze uregulowań takich, byśmy mogli to opublikować i myślę, że to zrobimy - powiedział szef MRiRW.

Dopytywany, co stoi na przeszkodzie, odparł: opinie prawne.

Lista firm

W środę portal wPolityce.pl poinformował, że dotarł do listy firm, które sprowadzały w ostatnim czasie z Ukrainy zboża i kukurydzę. Na liście - według portalu - ma się znajdować potentat na rynku rolnym holding BZK, w którego skład wchodzą m.in. "Polskie Młyny". Według wPolityce.pl z holdingiem BZK mają być "związani politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego".

REKLAMA

"Polskie Młyny", których prezesem jest Waldemar Pawlak, wydały w środę oświadczenie, że spółka "nie importowała i nie importuje pszenicy z Ukrainy" oraz używa pszenicy "wyprodukowanej w Polsce przez polskich rolników".

Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz w piątek w radiu ZET pytany o opinie, że na ukraińskim zbożu zarobiły firmy związane z PSL-em, wskazał na oświadczenie "Polskich Młynów".

- Oczekujemy natychmiastowych przeprosin rzecznika PiS Rafała Bochenka za pomawianie i kłamstwa w tej sprawie. Inaczej, według tego, co mówi premier Pawlak, będzie wytoczony proces - powiedział lider PSL.

Powiązania z opozycją

O te słowa szefa ludowców pytany był w piątek Bochenek. Jak powiedział, Kosiniak-Kamysz zwraca uwagę na to, że "Polskie Młyny" nie ściągały ukraińskiego zboża. Ale - jak mówił rzecznik PiS - inne firmy należące do tego samego holdingu BZK już tak.

REKLAMA

- BZK nie ściągało pszenicy, a ściągało kukurydzę - dodał.

Bochenek ponowił również pytanie o to, czy "Polskie Młyny" korzystały w jakikolwiek sposób z surowców pochodnych ze zbóż ukraińskich.

Wcześniej, również w piątek rzecznik PiS Rafał Bochenek, powiedział, że politycy opozycji wokół sytuacji na rynku rolnym "robią gigantyczną awanturę i stawiają się w roli fałszywych ambasadorów polskiej wsi".

- Ale gdy spojrzymy w szczegóły, to sytuacja wygląda zgoła odmiennie. Od wczoraj media donoszą o konkretnych sytuacjach i przypadkach firm powiązanych z politykami PSL, partii pana Szymona Hołowni, a także Platformy Obywatelskiej, którzy sprowadzali zboże ukraińskie - mówił rzecznik rządzącej partii.

REKLAMA

 List do komisarzy

- Polska oraz Czechy, Rumunia, Bułgaria, Słowacja i Węgry, jako kraje frontowe, napiszą wspólny list do komisarzy: ds. handlu Valdisa Dombrovskisa i rolnictwa Janusza Wojciechowskiego w sprawie ukraińskiego zboża – powiedział Robert Telus.

Telus na konferencji prasowej poinformował, że rozmawiał w piątek z pięcioma ministrami z krajów frontowych: Czech, Rumunii, Bułgarii, Słowacji i Węgier, by zastanowić się, co zrobić dalej w sprawie ukraińskiego zboża.

Posłuchaj

R. Telus: ministrowie rolnictwa 6 krajów wyślą list do komisarzy UE ws. zboża. Źródło: IAR 0:26
+
Dodaj do playlisty

- Spotkanie, które dziś już przeprowadziłem, to jest spotkanie na mój wniosek. Bardzo się cieszę, że moi koledzy i moi odpowiednicy z innych krajów przyjęli to zaproszenie. Spotkaliśmy się z pięcioma krajami, Polska szósta - powiedział. Jak mówił, rozmawiano "o naszych problemach, mamy bardzo podobne problemy".

- Konkluzja naszego spotkania jest taka, że wypracujemy wspólnie list, który skierujemy do dwóch komisarzy: ds. handlu Valdisa Dombrovskisa i rolnictwa Janusza Wojciechowskiego - przekazał.

REKLAMA

Cła lub ograniczenia

Jak tłumaczył Telus, jeżeli chodzi o sprawy ceł albo ograniczeń na granicy, "które chcemy w jakiś sposób wprowadzić, to tu jest potrzebny komisarz do spraw handlu".

- Drugi list skierujemy do komisarza rolnictwa; chcemy, żeby on nas w tej sprawie wsparł - powiedział szef resortu rolnictwa.

- Chcemy również w tym liście zawrzeć chęć spotkania tej naszej grupy - grupy krajów frontowych, żeby spotkać się z komisarzem ds. handlu, z nim porozmawiać, przedstawić mu te nasze propozycje i nasze problemy - powiedział.

Telus zapowiedział, że na najbliższej Radzie ds. Rolnictwa i Rybołówstwa (AGRIFISH), które odbędzie się jeszcze w kwietniu, Polska i pozostałe pięć krajów chce wystąpić z jednym stanowiskiem, jako grupa.

REKLAMA

- Jeżeli występuje Polska czy Słowacja, czy którykolwiek z krajów, sam ma mniejszą siłę przebicia, niż gdy wystąpimy grupą sześciu krajów, grupą tych krajów frontowych. Myślę, że będzie miało większą moc do tego, żeby wprowadzić pewne zmiany - powiedział minister rolnictwa.

Jak dodał: "Mówimy tu o wprowadzeniu pewnych zmian dotyczących tych krajów frontowych, które w tym momencie ponoszą największy koszt pomocy Ukrainie".

Co z magazynami zboża za pieniądze z USA?

Nie mam informacji odnośnie budowy silosów zbożowych. Myślę, że jest to pomysł, który powinniśmy zrealizować – powiedział minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus, odnosząc się do zapowiedzi prezydenta Joe Bidena - z czerwca ub. r. - o budowie silosów w Polsce przy granicy Ukrainą.

Nie mam żadnych informacji odnośnie budowy tymczasowych, amerykańskich silosów zbożowych w Polsce przy granicy z Ukrainą – powiedział w piątek na konferencji prasowej minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus, pytany przez PAP o zapowiedzi prezydenta Joe Bidena z czerwca ub.r.

-Nie wiem, czy nie zwrócę się jeszcze do administracji amerykańskiej. Wiem, że kiedyś (...) premier Kowalczyk zwracał się do administracji i nie dostał odpowiedzi – poinformował minister.

-Myślę, że to też jest pomysł, który powinniśmy realizować – dodał Telus. Zaznaczył, że realizacja budowy silosów zależy od strony amerykańskiej.

Prezydent Joe Biden zapowiedział budowę tymczasowych silosów na zboża przy granicach Ukrainy, w tym granicy polskiej, w czerwcu ub.r. podczas konwencji federacji związków zawodowych AFL-CIO w Filadelfii.

Biden stwierdził, że jest to jeden ze sposobów, by uniknąć dalszego wzrostu cen żywności, spowodowanego m.in. przez rosyjską agresję i blokowanie przez Rosję ukraińskich portów. Zaznaczył jednak, że rozwiązanie to i wyeksportowanie ok. 20 mln ton zboża będzie wymagać czasu

REKLAMA


Czytaj także:

PolskieRadio24.pl/ IAR/ PAP/ mib

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej