Szef resortu rolnictwa podkreślił podczas konferencji prasowej na kolejowym przejściu granicznym z Ukrianą w Dorohusku na Lubelszczyźnie, że tranzyt ukrińskiego zboża przez nasz kraj dalej będzie obowiązywał.
Nadzór nad transportem zboża
- Przyjechaliśmy do Dorohuska, by zobaczyć jak wygląda wejście w życie nowego rozporządzenia Komisji Europejskiej, które z powrotem zakazuje całkowitego wjazdu zboża na teren Polski, ale z rozładowaniem w Polsce (...) tranzyt dalej będzie funkcjonował - mówił Telus.
Minister zaznaczył, że każdy tranzyt nadzorowany jest przez Krajową Administrację Skarbową. Poinformował, że w ramach realizacji kontraktów zawartych przed 2 maja, wjechało do Polski ok. 25 tys. ton ziarna, co w porównaniu z polską produkcją, na poziomie 35 mln ton zboża rocznie, "nie było dużo" - skomentował szef resortu rolnictwa.
Posłuchaj
00:20 12396547_1.mp3 Minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus poinformował, że weszło w życie nowe rozporządzenie Komisji Europejskiej, całkowicie zakazujące wjazdu do Polski ukraińskiego zboża. (IAR)
Unijne rozporządzenie
Od 2 maja do 5 czerwca br. (z możliwością przedłużenia) obowiązuje unijne rozporządzenie zakazujące swobodnego obrotu pochodzącymi z Ukrainy nasionami pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika w Bułgarii, Polsce i Rumunii oraz na Węgrzech i Słowacji. Nadal te zboża z Ukrainy można przewozić w tranzycie przez terytoria tych pięciu państw.
Czytaj także:
IAR/PAP/PR24/akg