Polska wieś najwięcej zyskała na wejściu Polski do UE. Dane są jednoznaczne

Polska wieś jest głównym beneficjentem funduszy unijnych. Ze 161,6 mld euro netto, które trafiły do Polski w ciągu ostatnich 20 lat, aż 78 mld euro trafiło do polskich producentów żywności. Środki te zainwestowano w ekologię, spełnienie rygorystycznych wymogów unijnego rynku oraz inwestycje w maszyny.

2024-04-29, 05:58

Polska wieś najwięcej zyskała na wejściu Polski do UE. Dane są jednoznaczne
Polska eksportuje ponad 80 proc. krajowej wołowiny i 53 proc. mięsa drobiowego, ponad 30 proc. produktów mleczarskich. W 2023 roku wyeksportowaliśmy ponad 13 mln ton zbóż.Foto: Shutterstock/Ground Picture

Transfery finansowe z UE do Polski od maja 2004 r. do lutego 2024 r. wyniosły ponad 243 mld euro, z czego 78 mld euro trafiło do wsi i rolników, z tego 50 mld euro na dopłaty bezpośrednie i 26 mld euro na finansowanie Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW) i 1,8 mld euro na interwencje rynkowe.

-Środki ze Wspólnej Polityki Rolnej, łącznie z pozostałymi funduszami UE i dofinansowaniem krajowym, wpłynęły na wzrost konkurencyjności rolnictwa, dochodów rolniczych i poprawę jakości życia na wsi - podkreślił Jerzy Plewa, ekspert Team Europe Direct (grupa ekspercka utworzona przy Przedstawicielstwie KE w Polsce), a wcześniej Dyrektor Generalny w Komisji Europejskiej, (Dyrekcja ds. Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich).

Polscy farmerzy "dali radę"

Przypomniał, że zanim Polska wstąpiła do UE dość powszechne były "mity" o zacofaniu polskiego rolnictwa w stosunku do innych krajów UE, ale także w porównaniu do naszych sąsiadów z Czech, czy Słowacji. Wielu ekspertów uważało, że polskie rolnictwo w UE sobie nie poradzi, a zachodnie produkty rolno-spożywcze zaleją polski rynek, wypierając krajową żywność.

Tak się nie stało i zawdzięczamy to postępowi, jaki się dokonał w polskim sektorze rolno-spożywczym, szczególnie w pierwszych latach naszego członkostwa w UE - stwierdził Plewa. Zaznaczył, że obecnie Polska ma jeden z najnowocześniejszych sektorów przetwórstwa w Europie, co przełożyło się na atrakcyjność polskich produktów.

W ciągu ostatnich 20 lat nastąpił znaczący wzrost eksportu polskiego sektora rolno-spożywczego. W 2023 roku jego wartość wyniosła 51,8 mld euro, co stanowi ponad 11-krotny wzrost w porównaniu do okresu przed akcesją, a dodatnie saldo handlowe przekroczyło 18,6 mld euro i jest czterokrotnie wyższe niż cały eksport rolno-spożywczy przed członkostwem - zauważył ekspert.

Inwestycje były niezbędne

Według Jerzego Plewy eksperta Team Europe Direct , rozwój eksportu żywności był możliwy m.in. dzięki modernizacji gospodarstw rolnych i unowocześnieniu przetwórstwa rolno-spożywczego przy wykorzystaniu środków unijnych.

W wielu branżach produkcji, jak np. drobiu, owoców (w tym przede wszystkim jabłek) i warzyw, buraków cukrowych, zbóż i mleka, Polska należy do ścisłej czołówki europejskiej. Z produkcją drobiu, przekraczającą 3 mln ton rocznie, Polska jest największym producentem i drugim w Europie oraz czwartym na świecie eksporterem.

Polska eksportuje ponad 80 proc. krajowej wołowiny i 53 proc. mięsa drobiowego, ponad 30 proc. produktów mleczarskich. W 2023 roku wyeksportowaliśmy ponad 13 mln ton zbóż - wyliczył Plewa.

-Te spektakularne sukcesy eksportowe świadczą o wysokim powiązaniu polskiego rolnictwa z rynkami zewnętrznymi i o korzyściach, jakie czerpie polski sektor rolno-spożywczy, funkcjonując w jednolitym rynku - ocenił Plewa.

Ekspert zwrócił uwagę, że w najbliższych latach polski sektor rolno-spożywczy stanie przed takimi wyzwaniami jak zmiany klimatyczne, konieczność dalszej modernizacji oraz potrzeba zwiększenia konkurencyjności produktów przy jednoczesnym zachowaniu zasad zrównoważonego rozwoju.

Unijna strategia "Od pola do stołu", stanowi dla polskiego rolnictwa szczególne wyzwanie, wymagając inwestycji w technologie przyjazne środowisku i zwiększające efektywność wykorzystania zasobów.

REKLAMA

Korzystny bilans obecności w UE

-Pomimo wielu wyzwań i pojawiających się trudności bilans 20 lat obecności polskiego rolnictwa i obszarów wiejskich w UE wypada zdecydowanie korzystnie - ocenił Plewa. Zauważył, że w ciągu ostatnich dwóch dekad polskie rolnictwo zanotowało imponujący postęp, a jego rola w zapewnieniu bezpieczeństwa żywnościowego i w gospodarce kraju jest istotna.

-Polskie rolnictwo zyskało na znaczeniu po rozszerzeniu UE do 27 krajów, stając się ważnym graczem na rynku rolno-żywnościowym. Rozwój handlu rolno-spożywczego stanowi jeden z kluczowych elementów polskiego sukcesu gospodarczego w obszarze rolnictwa, odzwierciedlając korzyści z integracji Polski z europejskimi strukturami rolnymi - podkreślił.

Zdaniem Plewy, przyszłość rolnictwa i sektora rolno-spożywczego w Polsce w średniej i dłuższej perspektywie w największym stopniu zależeć będzie od tego, czy i jak poradzi sobie z wyzwaniami dotyczącymi środowiska naturalnego i klimatu, czyli od skutecznego przestawienia się na tory zrównoważonego rozwoju.

W ocenie Plewy redukcja emisji gazów cieplarnianych, ograniczenie zużycia chemii rolniczej i adaptacja do zrównoważonego rolnictwa będą kluczowe dla przyszłości polskiego sektora w świetle europejskich i globalnych trendów.

Inwestycje w nowe technologie i praktyki rolnicze, takie jak rolnictwo precyzyjne, ekologiczne, węglowe i biologiczna ochrona upraw, będą miały decydujące znaczenie dla zwiększenia konkurencyjności i zrównoważonego rozwoju polskiego rolnictwa w długoterminowej perspektywie - podsumował ekspert Team Europe Direct.

REKLAMA

PR24/PAP/sw

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej