Ukraińskie porty zablokowane. Rosja zrzuca z siebie odpowiedzialność
Ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia powiedział w środę, że w najbliższych dniach Moskwę odwiedzi wysoki rangą urzędnik ONZ, który będzie rozmawiał o wznowieniu eksportu nawozów. Podkreślił też, że rozmowy nie są związane ze wznowieniem dostaw ukraińskiego zboża.
2022-05-26, 06:45
Od czasu inwazji Rosji na sąsiednią Ukrainę 24 lutego, transporty ukraińskiego zboża z portów nad Morzem Czarnym zostały wstrzymane, a ponad 20 milionów ton ziarna utknęło w silosach. Moskwa twierdzi, że "efekt chłodzący zachodnich sankcji", nałożonych na Rosję w związku z wojną, zakłócił eksport nawozów i zboża.
Cenne jak nawóz i olej
Konflikt napędza światowy kryzys żywnościowy, a ceny zbóż, olejów spożywczych, paliw i nawozów gwałtownie rosną. Rosja i Ukraina odpowiadają za prawie jedną trzecią światowych dostaw pszenicy, Rosja jest również kluczowym światowym eksporterem nawozów, a Ukraina jest głównym eksporterem kukurydzy i oleju słonecznikowego.
Nebenzia powiedział, że "formalnie nawozy i zboże nie są objęte sankcjami, ale istnieją problemy logistyczne, transportowe, ubezpieczeniowe, związane z przelewami bankowymi", spowodowane sankcjami zachodnimi, które "uniemożliwiają nam swobodny eksport".
- Jesteśmy przygotowani do eksportu nawozów i zboża z naszych portów na rynek światowy - powiedział, dodając, że kwestia ukraińskiego eksportu zboża powinna być negocjowana z Ukraińcami, a nie z Rosjanami.
REKLAMA
Zachodni urzędnicy twierdzą jednak, powołując się na rosyjską blokadę i potrzebę gwarancji bezpieczeństwa, że jakiekolwiek porozumienie w sprawie dostępu do ukraińskich portów będzie wymagało zgody Rosji.
Sekretarz Generalny ONZ Antonio Guterres, który odwiedził Moskwę i Kijów w zeszłym miesiącu, jest w "intensywnym kontakcie" z Rosją, Ukrainą, Turcją, Stanami Zjednoczonymi i Unią Europejską, próbując wynegocjować coś, co nazywa "porozumieniem pakietowym", aby wznowić zarówno ukraiński eksport żywności, jak i rosyjski eksport żywności i nawozów.
Nebenzia powiedział, że w najbliższych dniach Rebecca Grynspan, główny urzędnik ONZ ds. handlu i rozwoju, będzie rozmawiać o rosyjskim eksporcie podczas wizyty w Moskwie. Jest ona koordynatorem grupy reagowania na globalne kryzysy żywnościowe, energetyczne i finansowe, której celem jest przeciwdziałanie globalnym wstrząsom gospodarczym wywołanym wojną na Ukrainie.
REKLAMA
Nebenzia powiedział również, że jego zdaniem szef ONZ ds. pomocy Martin Griffiths ma odwiedzić Moskwę na początku czerwca, ale nie wie, "w jakim stopniu" Griffiths jest zaangażowany w rozmowy na temat eksportu zboża i nawozów. Rzecznik prasowy ONZ Stephane Dujarric odmówił komentarza.
Przepychanka trwa
Stany Zjednoczone i inne kraje oskarżają Rosję o blokowanie ukraińskich portów. Nebenzia powiedział, że istnieje "bezpieczny korytarz" o długości 80 mil morskich (148 km) i szerokości 3 mil morskich (5,5 km), który umożliwia dostęp do głównego ukraińskiego portu czarnomorskiego w Odessie, ale Ukraina musi usunąć miny z wód.
- To oni zaminowali porty, nie my - powiedział w środę Nebenzia. - Istnieje korytarz, którego oni nie wykorzystują.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba z pogardą odniósł się do sugestii, że Moskwa chce pozwolić Ukrainie na wysyłanie zboża, mówiąc na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos: "Nie można znaleźć lepszego przykładu szantażu w stosunkach międzynarodowych".
REKLAMA
Odessa jest głównym głębokowodnym portem Ukrainy i niegdyś obsługiwała prawie cały eksport zboża. Została ona wielokrotnie zaatakowana przez rosyjskie pociski rakietowe, a Kijów obawia się, że Moskwa chce ją zdobyć, potencjalnie poprzez atak amfibią. Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że port w Mariupolu, ukraińskim mieście nad płytkowodnym Morzem Azowskim, które zostało zajęte przez Rosję po długim oblężeniu, działa normalnie po tym, jak rosyjskie siły zakończyły usuwanie min.
- Czytaj także:
Polska staje się hubem dla towarów z Ukrainy. W porcie w Świnoujściu przeładowano potężny ładunek
PolskieRadio24.pl/ Reuters/ mib
REKLAMA