Kłopoty z OZE? Tauron ostrzega i tłumaczy, dlaczego sieć energetyczna może mieć problem z przyłączaniem nowych źródeł odnawialnych
Potencjał w zakresie przyłączania dużych odnawialnych źródeł energii do sieci dystrybucyjnej kurczy się, w niektórych miejscach sieć nie jest już w stanie przyjąć kolejnych dużych źródeł wytwórczych – wskazuje koncern energetyczny Tauron w środowym komunikacie.
2022-03-02, 16:56
Jednocześnie Tauron zaznacza, że duża część mocy przyłączeniowych jest blokowana przez wnioski, które nie są realizowane lub są realizowane częściowo.
Wiele składanych wniosków o przyłączenie, a przyłączenia są opóźniane
Zdaniem koncernu skuteczne mogłoby być wprowadzenie obostrzeń, które dyscyplinowałyby podmioty uzyskujące warunki przyłączenia źródeł OZE o dużych mocach do realizowania zaplanowanych działań w określonym terminie.
Jest wiele wniosków o przyłączenie mikroinstalacji, ale też wielka liczba wniosków dotyczących olbrzymich instalacji
W środowej informacji Tauron przekazał, że w ub. roku przyłączył do sieci ponad 127 tys. mikroinstalacji OZE o łącznej mocy 955,3 megawata. Koncern przyłączył też 89 odnawialnych źródeł energii, innych niż mikroinstalacje, o łącznej mocy blisko 124 MW. Z tej liczby zdecydowana większość, bo 79, to farmy słoneczne o łącznej mocy ok. 66,5 MW.
Powiązany Artykuł
Pieniądze z OZE na rozbudowę sieci dystrybucyjnej? Prezes URE: to odciąży odbiorców
„Wpływa do nas ogromna liczba wniosków dotyczących przyłączenia dużych instalacji OZE. W 2021 r. wydaliśmy ponad 700 warunków przyłączenia na łączną moc ok. 2200 MW. Zawartych zostało w ciągu minionego roku ok. 370 umów o przyłączenie z takimi podmiotami” – powiedział, cytowany w informacji, prezes spółki Tauron Dystrybucja Robert Zasina.
Możliwości działających energetycznych sieci dystrybucyjnych kurczą się. A budowa i przebudowa sieci jest kosztowna i musi potrwać
„Jednak trzeba sobie zdawać sprawę, że potencjał sieci w zakresie przyłączania źródeł do sieci dystrybucyjnej kurczy się. W niektórych miejscach sieć nie jest już w stanie przyjąć kolejnych dużych źródeł wytwórczych i problemy tego rodzaju mają wszyscy Operatorzy Sieci Dystrybucyjnych w Polsce” – zaznaczył Zasina.
Tauron akcentuje, że firmy dystrybucyjne nie są w stanie w krótkim czasie przebudować i dostosować sieci do oczekiwań wnioskujących. Dodatkowo budowa źródeł OZE planowana jest często w miejscach, w których infrastruktura energetyczna nie jest wystarczająco rozwinięta i wymaga znacznych nakładów. Z tego względu zdarzają się odmowy przyłączania do sieci dużych instalacji OZE.
Postawienie na OZE przyniesie milairdowe oszczędności
REKLAMA
Nie wszędzie można podłączyć źródła OZE do działającej sieci
"Co ważne, każda taka odmowa wynika z wykonanej analizy pod kątem możliwości technicznych przyłączenia źródła do sieci. Zawsze potencjalna lokalizacja jest dokładnie sprawdzana pod kątem wpływu planowanego źródła na parametry jakościowe dystrybuowanej energii elektrycznej, a także pod kątem możliwości wprowadzania wnioskowanej mocy" – wyjaśnia koncern w informacji.
Dodaje, że mimo ogromnych potrzeb w tym zakresie dostosowanie sieci dystrybucyjnej wymaga czasu i nakładów, a budżety firm wynikające z taryf nie pozwalają na skokowe ich zwiększanie. Poza działaniami OSD ważne jest działanie podmiotów wnioskujących. Duża część mocy przyłączeniowych jest bowiem blokowana przez wnioski, które nie są realizowane lub są realizowane częściowo.
Sieć zablokowana jest też przez podmioty OZE, które mają zgodę na przyłączenie, ale jej nie realizują
- Jednym ze skutecznych rozwiązań mogłoby być wprowadzenie obostrzeń, które jednoznacznie zdyscyplinowałyby podmioty uzyskujące warunki przyłączenia źródeł OZE o dużych mocach do zrealizowania zaplanowanych działań w określonym terminie – zasugerował prezes Tauronu Dystrybucji.
- Przepisy powinny ograniczać udostępnioną przez OSD moc, w przypadku zwlekania z realizacją, niezrealizowaniem lub częściową realizacją zadania, w celu uwolnienia tej mocy dla innych wnioskujących o przyłączenie do sieci – ocenił Zasina.
Bałagan powodują wnioski o przyłączenie OZE, składane w kilku lokalizacjach
- Ponadto część podmiotów wnioskuje o przyłączanie i składa wnioski w kilku lokalizacjach, sprawdzając jedynie możliwości przyłączenia bez zamiaru budowy takich źródeł we wszystkich tych miejscach – dodał.
Działająca w Polsce energetyczna sieć jednokierunkowa ma problemy z przepływem dwukierunkowym energii z OZE
Komentując przyłączenie w ub. roku do sieci 127,3 tys. mikroinstalacji, łącznie z którymi w Polsce działa już ok. 300 tys. prosumentów, wiceprezes Taurona Jerzy Topolski zwrócił uwagę, że taka liczba pracujących i generujących produkcję energii mikroźródeł wytwórczych nie jest obojętna dla pracy sieci, która została zaprojektowana i budowana jako sieć o przepływach jednokierunkowych.
- Tymczasem rosnąca liczba rozproszonych źródeł energii powoduje dwukierunkowe przepływy energii, co wpływa na zarządzanie i eksploatację sieci oraz generuje koszty związane z jej dostosowaniem do przyłączania kolejnych niestabilnych źródeł energii – wyjaśnił Topolski.
W niektórych miejscach odwrócenie przepływów w sieci dystrybucyjnej, a więc wprowadzanie do sieci energii zamiast jej odbierania, skutkuje problemami napięciowymi, czyli brakiem możliwości wyprowadzenia mocy z części mikroinstalacji.
PAP, jk
REKLAMA