Mercedes wybuduje fabrykę w Jaworze. "Inwestorzy zagraniczni nie boją się Polski"

Inwestorzy zagraniczni nie boją się inwestować w Polsce. Mercedes wybuduje w Jaworze fabrykę silników.

2016-10-13, 13:01

Mercedes wybuduje fabrykę w Jaworze. "Inwestorzy zagraniczni nie boją się Polski"
Krzysztof Sobczak z Wolter Kluwers; Monika Kurtek z Banku Pocztowego i Marcin Roszkowski z Instytutu Jagiellońskiego. Foto: PR24

Posłuchaj

Puls gospodarki cz. 1 – gośćmi w Polskim Radiu 24 byli: Monika Kurtek z Banku Pocztowego; Marcin Roszkowski z Instytutu Jagiellońskiego i Krzysztof Sobczak z Wolter Kluwers (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Rząd zakończył z powodzeniem negocjacje w sprawie lokalizacji w Jaworze fabryki produkującej silniki Mercedes-Benz, poinformowali przedstawiciele rządu i niemieckiego producenta.

To duży sukces obecnego, ale także poprzedniego rządu, zaznacza Krzysztof Sobczak, redaktor naczelny Wolters Kluwer.

- Odbieram to jako sukces naszej transformacji. Jesteśmy już taką gospodarką, do której duzi inwestorzy, poważne marki chcą przychodzić, nie boją się. Sukcesem jest to, że wbrew zapowiedziom czy obawom niektórych środowisk, firma Mercedes nie przestraszyła się zmian zachodzących w Polsce. Takie obawy też były wygłaszane, że to, co obserwujemy w Polsce, spory polityczne, zawirowania wokół Trybunału Konstytucyjnego, także niektóre zmiany w prawie mogą odstraszać inwestorów. Tego inwestora nie odstraszyły, więc miejmy nadzieję, że nie będzie tego efektu - mówi Krzysztof Sobczak.


Posłuchaj

Krzysztof Sobczak: sukces naszej transformacji 0:43
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Inwestycja Niemców to bardzo dobra i ciekawa wiadomość, dodaje Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego.

- To jest ciekawe, bo na ogół tego typu koncerny z rozwiniętych państw, relokują się albo do siebie, do swoich krajów, albo właśnie w miejsca, gdzie jest np. bardziej konkurencyjna siła robocza. To jest więc dobra wiadomość, że Niemcy zdecydowali się u nas jakąś część swojej produkcji otworzyć - mówi Marcin Roszkowski. – To jest fajnym elementem współpracy. Nie tylko kupowaniem czegoś z zagranicy, co jest drogie. Dobrze, żeby elementy, które mają bardzo dużą marżę, były także produkowane w Polsce. Jeżeli to się uda, to będzie duży sukces, także poprzedniego rządu – dodaje.


Posłuchaj

Marcin Roszkowski: dobrze, żeby elementy, które mają bardzo dużą marżę, były także produkowane w Polsce 0:41
+
Dodaj do playlisty

 

Według wcześniej podawanych informacji ta inwestycja ma się wiązać ze znacznymi ulgami i zobowiązaniami.

REKLAMA

Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego, zwraca uwagę właśnie na to, że nie wiemy, ile i jak Polska będzie musiała zapłacić za niemiecką fabrykę w naszym kraju.

- Dla mnie jest interesujące po pierwsze, jak ta umowa została skonstruowana. Zakładam, że rząd musiał jakoś zachęcić mimo wszystko niemiecką firmę do tego, żeby zainwestowała właśnie w Polsce. Wiadomo, że koszty pracy w krajach sąsiednich, które przystąpiły do Unii Europejskiej w ostatnim czasie, są niższe i te kraje są bardziej konkurencyjne. Myślę, że musiała być jakaś zachęta po stronie rządowej do tego, żeby ta fabryka powstała. Druga rzecz, nad którą się zawsze zastanawiam, przy okazji ogłaszania tego typu inwestycji w Polsce, że to jest fabryka tworząca nowe miejsca pracy w obszarze, gdzie bezrobocie jest wysokie, ale co dalej? Żeby nie okazało się, że ta fabryka, która tam powstaje, to jest kolejna montownia. Wicepremier Mateusz Morawiecki dziś na konferencji prasowej mówił o tym, że nie jesteśmy już montownią sprzętu AGD. Ale fabryk w Polsce, związanych z koncernami samochodowymi, już kilka mamy. I niestety w tych fabrykach najczęściej było tak, że to są montownie. Jeżeli więc za tą nową fabryką pójdą jakieś badania, rozwój, nowe technologie, to oczywiście będzie to pozytywne. Natomiast jeżeli by się okazało, że jest to tylko kolejna fabryka montująca silniki, to już trochę słabiej - mówi Monika Kurtek.


Posłuchaj

Monika Kurtek: rząd musiał jakoś zachęcić niemiecką firmę do tego, żeby zainwestowała właśnie w Polsce 1:10
+
Dodaj do playlisty

 

Inwestycja ma być warta ok. pół mld euro. Szacuje się, że dzięki inwestycji ma powstać kilkaset nowych miejsc pracy. Budowa fabryki ma zakończyć się w 2019 r., zaś w następnym roku zakład ma osiągnąć pełne moce produkcyjne.

REKLAMA

Justyna Golonko, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej