Wycinka drzew bez pozwolenia: wady i zalety nowego prawa
2017-02-06, 09:37
Znowelizowana ustawa o ochronie środowiska pozwala na wycinkę drzew na prywatnych działkach bez uzyskiwania dodatkowych zezwoleń, które do końca ubiegłego roku trzeba było koniecznie otrzymać. Organizacje ekologiczne mówią, że w Polsce już w styczniu wycięto bardzo wiele drzew.
Posłuchaj
Jest to oczywiście efekt obowiązywania nowego prawa, ale nie tylko, mówi Sławomir Brzózek z Fundacji Nasza Ziemia.
- My obserwujemy, że wiele drzew znika, bo tak naprawdę do końca lutego drzewa można wycinać. Potem zaczyna się okres lęgowy ptaków i wówczas nie należy ani drzew, ani zakrzewień usuwać, bo tam są gniazda. W związku z czym do października właśnie drzew nie należy usuwać, ze względu na ochronę ptaków – tłumaczy gość radiowej Jedynki.
Zalety i wady nowego prawa
Sławomir Brzózek widzi zalety i wady znowelizowanej ustawy.
- Na pewno jest to nowelizacja, która dla przeciętnego człowieka wydaje się korzystna i usprawniająca zarządzanie własną posesją. Ja bym jednak zwrócił uwagę na to, że gminy mają prawo wyłączyć całe obszary, na których nie potrzeba pozyskiwać pozwolenia do wycinki drzew. W związku z czym można się spodziewać, że w bardzo wielu miejscach w Polsce, pod cele inwestycyjne, a więc pod te cele, pod które ustawa mówi, że musi być zezwolenie, mimo wszystko będą furtki, żeby duże połacie ogałacać z drzew, bez konieczności nasadzenia nowych drzew. Ustawa nie wskazuje, że jeżeli ktoś wycina na swojej posesji drzewo, to powinien dokonać tzw. rekompensaty i zasadzić inne – zwraca uwagę Sławomir Brzózek.
Zmienia się świadomość związana z ochroną środowiska
Mimo wszystko Sławomir Brzózek uważa, że nie nastąpi w Polsce masowa wycinka drzew, bo w Polsce zmienia się świadomość związana z ochroną środowiska.
- Jesteśmy dobrej myśli. Drzewa to dla nas cień, świeże powietrzem, tlen, śpiew ptaków i cała masa korzyści ekonomicznych – podkreśla ekspert.
Dla przypomnienia: jeden hektar lasu liściastego może wyprodukować około 700 kg tlenu, co stanowi dobowe zapotrzebowanie na tlen ponad 2500 ludzi. Jedno drzewo wytwarza w ciągu roku tlen wystarczający dla 10 osób.
Elżbieta Mamos, awi