Premier: tak jak Polacy w 1980 roku, Białorusini walczą o wolność, demokrację i suwerenność

Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że sierpień 1980 r. był bezkrwawą, pokojową rewolucją. Nawiązał też do sytuacji na Białorusi. - Tak jak my, Polacy, wtedy w sierpniu, tak oni walczą w swoim sierpniu - o wolność, o demokrację i o suwerenność - mówił szef rządu podczas poniedziałkowych uroczystości 40. rocznicy podpisania porozumień sierpniowych w Gdańsku.

2020-08-31, 16:22

Premier: tak jak Polacy w 1980 roku, Białorusini walczą o wolność, demokrację i suwerenność
Premier Mateusz Morawiecki. Foto: PAP/Adam Warżawa

W Gdańsku trwają uroczystości 40. rocznicy podpisania porozumień sierpniowych i powstania NSZZ "Solidarność". W wydarzeniach wziął udział premier Mateusz Morawiecki. Przemawiając w Gdańsku, szef rządu stwierdził, że ta "rewolucja godności" - jak określił wydarzenia sierpnia 1980 roku - doprowadziła do suwerenności i niepodległego państwa.

Powiązany Artykuł

1200_Duda_EN.jpg
Uroczystości upamiętniające 40. rocznicę strajków z 1980 r. Prezydent: Solidarność wyrosła na żądaniu wolności

Premier: walka Białorusinów jak walka Solidarności

- Ona była bezkrwawą, pokojową rewolucją, wielkim czynem, na którym wzorują się narody z całego świata. Dziś tutaj prosto przybywam do państwa ze Słowenii. Tam również uczczono pamięć o Solidarności i z wielką miłością o Solidarności mówili wszyscy będący tam przywódcy państw - powiedział Mateusz Morawiecki.

Jak dodał, dziś przed wielkim wyborem staje naród białoruski. - Tak jak my, Polacy, wtedy w sierpniu, tak oni walczą w swoim sierpniu - o wolność, o demokrację i o suwerenność, która będzie zbudowana na bazie tej wolności - powiedział szef rządu.

Zobacz także:

Następnie zwrócił się do Białorusinów: "Bracia Białorusini, teraz wy przeżywacie swój sierpień, swój zryw solidarności". - Jesteśmy z wami, jest z wami polska Solidarność - zapewnił premier.

Posłuchaj

Premier porównał protesty na Białorusi do wybuchu Solidarności w 1980 roku (IAR) 0:27
+
Dodaj do playlisty

Podziękował też NSZZ "Solidarność" za "troskę o strajkujących robotników na Białorusi" (chodzi o transporty pomocy humanitarnej, którą NSZZ "Solidarność" organizuje dla tamtejszych zakładów pracy).

- Chcemy tę pomoc dostarczać, odbijamy się od granic, wracamy z tą pomocą, z wyciągniętą ręką, bo wierzymy, że wolna, suwerenna Białoruś należy do rodziny narodów europejskich, w zgodzie i w pokoju ze wszystkimi swoimi sąsiadami. Takiej Białorusi chcą w większości Białorusini - zaznaczył premier.

"Największy, najpiękniejszy, wyjątkowy ruch"

Powiązany Artykuł

Sierpien 80 Banner serwisu.jpg
Sierpień 80 - zobacz serwis specjalny

- Czasami mówimy o tamtych dniach, o 31 sierpnia, że to był wybuch solidarności i jest w tym dużo prawdy. Bo był w tamtym wybuchu ten ogień, o którym pisał Mickiewicz, że go sto lat nie wyziębi. Był ogień, była wiara, nadzieja, że mogą się odmienić losy naszego kraju - powiedział Mateusz Morawiecki podczas obchodów w Gdańsku.

REKLAMA

Według premiera powiedzieć o Solidarności, że to był jedynie związek zawodowy, "to zdecydowanie za mało powiedzieć". - Powiedzieć nawet o Solidarności, że to był ruch społeczny, to też dalece nie wszystko - zaznaczył.

Czytaj również:

- Solidarność to największy, najpiękniejszy, wyjątkowy w swojej charakterystyce ruch społeczno-narodowy w historii całego świata, ruch, który miał na celu wywalczenie godnego życia w niepodległym suwerennym państwie. I od samego początku te cele przyświecały wszystkim, wielu działaczom, sympatykom, wielu, o których dziś nie pamiętamy. Tych anonimowych często ludzi trzeba dziś przywołać. Jak Tadeusz Szczudłowski, który tu zawiesił krzyż, który miał być kamieniem węgielnym pod przyszły pomnik pomordowanych stoczniowców z 1970 roku. I wielu innych - mówił Mateusz Morawiecki.

Podkreślił, że trzeba pamiętać o przywódcach, "którzy już odeszli, a na których barkach Solidarność budowała się". - Jak Anna Walentynowicz, jak prezydent Lech Kaczyński. (...) Jak Henryk Wujec, który dwa tygodnie temu odszedł, obrońca praw robotników jeszcze z czasu przed Solidarnością - powiedział.

REKLAMA

Posłuchaj

Premier podziękował tym, którzy walczyli o suwerenność Polski w 1980 roku (IAR) 0:24
+
Dodaj do playlisty

- Ale także chcę podziękować dziś tym, którzy tu są - Andrzejowi Kołodziejowi, pani Joannie i Andrzejowi Gwiazdom. Dziękujemy wam za waszą wiarę, siłę, wytrwanie, bohaterstwo tamtych lat. Ale też dziękuję wam za waszą wiarę i patriotyzm, że Polska może być lepsza przez ostatnie 30 lat - podkreślił premier.

"Wielkie zadanie"

Powiązany Artykuł

ECS 2 663 (1).jpg
"Pomyślałam, że nie mogę stać obok". Była opozycjonistka wspomina Solidarność

- Tamta Solidarność, która wówczas wybuchła, jest dzisiaj z nami - przekonywał także w Gdańsku premier Mateusz Morawiecki. To, jak dodał, "niedokończony" wielki projekt.

- Solidarność to nie tylko dzieje naszych ostatnich 40 lat, które dzisiaj świętujemy. Ale to także wyznacznik i azymut na kolejne 40 lat - powiedział szef rządu. - Solidarność to nie tylko lekcja historii, Solidarność to także wielkie zadanie, wielkie nasze zobowiązanie na lata przed nami, kadencje i pokolenia - dodał.

"Solidarność - podkreślał premier - to nasz największy ideał, to nasza perła". - W zgodzie z tymi ideałami chcemy żyć, one wyznaczają kierunek naszemu rządowi, naszemu narodowi, one jednocześnie określają sens życia i istotę polskości - mówił.

REKLAMA

Posłuchaj

Premier: Solidarność to nasze wielkie zadanie (IAR) 0:34
+
Dodaj do playlisty

- Niech żyje Solidarność, niech żyje Polska - zakończył premier.

jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej