Szczepionka AstraZeneca a zakrzepy krwi. Dr Sutkowski: nie ma na to naukowych dowodów
Dr Michał Sutkowski, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych, powiedział, że nie ma naukowych dowodów na związek wystąpienia zakrzepów krwi u pacjentów ze szczepieniem ich AstraZenecą. Po informacjach o zakrzepach kilka krajów zdecydowało o wstrzymaniu szczepień przeciw COVID-19 szczepionką tej firmy.
2021-03-13, 00:15
Powiązany Artykuł

"Przeszły badania kliniczne". Kolejne 146 tys. szczepionek AstraZeneki jest już w Polsce
Dr Sutkowski zauważył, że w kwestii jednej z serii szczepionek AstraZeneca, ABV5300, komitet ds. bezpieczeństwa PRAC, pracujący przy Europejskiej Agencji Leków, przekazał, że do czasu, w którym będzie prowadzone jego śledztwo, szczepionkę należy stosować.
- Waldemar Kraska: nie rekomendujemy wstrzymania szczepień preparatem AstraZeneki
- Szczepionka Novavax skuteczna w 96 proc. Teraz firma stara się o autoryzację preparatu
Posłuchaj
- Grzech zaniechania może być większy niż grzech wykonywania, grzech uczynku - dodał prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych. Zauważył też, że konsekwencją wstrzymania szczepień preparatami firmy AstraZeneca będzie "wiele tysięcy ludzi niezaszczepionych w niektórych krajach".
Powiązany Artykuł

Minister zdrowia: monitorujemy sytuację ze szczepionką AstraZeneki
Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała, że nie ma powodów, by wstrzymywać podawanie szczepionki firmy AstraZeneca. WHO zapewnia, że sytuacja jest pod kontrolą i podkreśla, że nie ma dowodów, iż zakrzepy to wynik szczepienia.
REKLAMA
Na całym świecie na COVID-19 zmarły dotąd 2 mln 633 tys. osób, a łączna liczba zakażeń to 118 mln. Takie dane podają naukowcy z amerykańskiego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, którzy zajmują się monitorowaniem pandemii.
***
***

pb
REKLAMA