Czarne chmury nad znanym producentem elektryków. Ogłosił bankructwo

Decyzja jest wynikiem załamania rozmów z Nissanem na temat potencjalnej inwestycji. Firma była pod presją już od lutego. Fisker przyznał także, że będzie nadal wypłacać pensje pracownikom oraz sprzedawać i serwisować pojazdy.

Produkcja modelu Ocean - jedynego znajdującego się obecnie w ofercie firmy - została już wstrzymana.

Inne oddziały również w kłopotach

Fisker zapewnił jednak, że inne oddziały nie są objęte procesem restrukturyzacji i będą kontynuować normalną działalność. Mimo wszystko ich sytuacja również jest bardzo trudna. 

"Wnosząc o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego poprzez samodzielne zarządzanie, Fisker Austria zyskuje przestrzeń do manewru, aby chronić swoją działalność podczas przeprowadzania transakcji strategicznej maksymalizującej wartość lub innego sposobu sprzedaży aktywów" - poinformował rzecznik firmy w oświadczeniu.

"Fisker nadal starannie bada wszystkie dostępne opcje w celu maksymalizacji wartości swojej globalnej działalności" - czytamy.

Czytaj także: 

• Przełom w sprawie podatku od aut spalinowych. Kierowcy odetchną z ulgą
• Orlen inwestuje w producenta szybkich ładowarek dla "elektryków"

dn/moto.pl