Katastrofa śmigłowca prezydenta Iranu. Wiemy, co było przyczyną
Zła pogoda i przeciążenie maszyny miały być przyczyną katastrofy śmigłowca, w której zginął prezydent Iranu Ebrahim Raisi. Nowym doniesieniom zaprzecza wojsko.
2024-08-22, 07:13
Jak informują irańskie media, śledztwo nie wykazało, by do katastrofy miała przyczynić się jakaś działalność przestępcza, i z pewnością był to wypadek. Wyjaśniono, że nie znaleziono śladów wpływania na systemy elektroniczne śmigłowca ani żadnych chemikaliów czy niebezpiecznych substancji.
Przeciążenie helikoptera
Według ustaleń ze śledztwa śmigłowiec wiózł siedem osób, czyli o dwie za dużo. Przeciążenie miało nie pozwolić na wzniesienie się na bezpieczną wysokość w górzystym i zamglonym terenie.
Irańskie media poinformowały także o stanowisku dowódców armii po przekazaniu wyników śledztwa. Biuro prasowe sztabu generalnego wojska określiło raport w sprawie katastrofy jako "kompletnie fałszywy".
19 maja w wypadku lotniczym zginął prezydent Iranu Ebrahim Raisi i m.in. minister spraw zagranicznych Iranu Hosejn Amir Abdollahian.
REKLAMA
Przedterminowe wybory
W związku z katastrofą w Iranie na przełomie czerwca i lipca zorganizowano przedterminowe wybory prezydenckie. W drugiej turze zwyciężył w nich zwolennik reform Masud Pezeszkian. Ma 69 lat, jest kardiochirurgiem i pełnił funkcję ministra zdrowia. Najwyższą władzę sprawuje w Iranie nie prezydent, ale najwyższy przywódca, ajatollah Ali Chamenei.
Czytaj także:
- Wybory w Iranie. "Społeczeństwo nie ma już nadziei na poprawę"
- Ostatnie nagranie przed katastrofą. Jest wideo ze śmigłowca prezydenta Iranu
pg/IAR/wmkor
REKLAMA