Incydent ostro potępiły zarówno przedstawiciele Watykanu w Ziemi Świętej, przełożeni franciszkanów w Jerozolimie jak i wysłannik ONZ na Bliski Wschód. Łaciński Patriarchat Jerozolimy oraz szefowie franciszkańskiej Kustodii w Ziemi Świętej napisali, że jest to już piąty incydent w ostatnich tygodniach wymierzony w chrześcijan.
Katoliccy duchowni oskarżyli obecne skrajnie prawicowe i nacjonalistyczne izraelskie władze, że przyzwalają na dyskryminację i przemoc wobec chrześcijan, co skutkuje aktami wandalizmu i nienawiści. W wydanym oświadczeniu domagają się też, aby izraelski rząd oraz służby porządkowe podjęły zdecydowane działania i zagwarantowały wszystkim wspólnotom religijnym bezpieczeństwo i ochronę przed fanatykami.
Wiadomo, że napastnik, który zniszczył figurę Chrystusa ma 40 lat i jest amerykańskim Żydem. Został zatrzymany dzięki szybkiej interwencji miejscowego ochroniarza.
Izraelscy ekstremiści
W Nowy Rok dwóch izraelskich ekstremistów zdewastowało 30 zabytkowych grobów na prawosławnym cmentarzu na Górze Syjon w Jerozolimie. Kilka dni później na murach ormiańskiego klasztoru pojawiło się obraźliwe wobec chrześcijan graffiti. Kilka dni temu grupa izraelskich ekstremistów zdemolowała restauracje w chrześcijańskiej dzielnicy Starego Miasta.
00:49 12180297_1.mp3 Jerozolima - Kościół Katolicki ostro potępia profanację w Kościele Biczowania. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
Powołana przez najważniejsze kościoły chrześcijańskie kampania w obronie chrześcijan twierdzi, że liczba aktów wandalizmu i nienawiści wobec wyznawców Chrystusa jest w Jerozolimie największa od lat. W ubiegłym roku w mieście zanotowano 50 incydentów takich jak próby podpalenia kościołów, pobicia chrześcijan czy plucie na duchownych.
Wszystko dzieje się w czasie, gdy napięcie w Jerozolimie jest bardzo wysokie. Po ostatnich najazdach izraelskiej armii na palestyńskie osiedla na Zachodnim Brzegu palestyński napastnik zastrzelił siedem osób w synagodze w Jerozolimie. W mieście ogłoszono stan podwyższonej gotowości sił bezpieczeństwa. Dochodzi też do linczów na Arabach oraz zamieszek w palestyńskich dzielnicach.
Skrajnie prawicowa koalicja, która rządzi Izraelem opowiada się za radykalnymi rozwiązaniami sytuacji. Władze zdecydowały, że więcej Izraelczyków będzie mogło nosić broń, a palestyńskim napastnikom będzie odbierane obywatelstwo.
Czytaj także:
Zobacz także: Chrześcijanie znikają z Jerozolimy
dn/IAR