Konflikt w Strefie Gazy. Po odcięciu przez Izrael komunikacji nie można sprowadzić karetek do rannych
Telewizja Al-Dżazira poinformowała, że Palestyńczycy nie są w stanie dodzwonić się do pogotowia ratunkowego po tym, jak izraelskie bombardowania pozbawiły ludność cywilną dostępu do internetu i telefonii komórkowej w Strefie Gazy.
2023-10-28, 11:25
Ranni i zmarli są przewożeni prywatnymi samochodami. "Gaza została pozbawiona prądu" - ogłosiła firma Paltel, największy dostawca usług telekomunikacyjnych w Gazie.
Dyrektor Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus oznajmił, że utracono kontakt z personelem WHO, placówkami służby zdrowia i ich pracownikami. Również ruch Czerwonego Półksiężyca oświadczył, że utracił kontakt z salą operacyjną w mieście Gaza.
Organizacja Lekarze bez Granic poinformowała, że nie była w stanie skontaktować się z niektórymi palestyńskimi kolegami i szczególnie martwi się o "pacjentów, personel medyczny i tysiące rodzin szukających schronienia w szpitalu Al Shifa i innych placówkach".
Atak Hamasu i odwet Izraela
Uderzenie Hamasu, przeprowadzone 7 października ze Strefy Gazy, skutkowało największą liczbą ofiar śmiertelnych wśród Izraelczyków od 1973 roku, gdy państwo żydowskie stoczyło wojnę z koalicją syryjsko-egipską.
REKLAMA
W ciągu trwającego od 21 dni konfliktu zginęło już około 1,4 tys. obywateli Izraela i ponad 7,3 tys. mieszkańców Strefy Gazy.
- Jak wojna na Bliskim Wschodzie wpłynie na stosunki Izraela z Arabią Saudyjską?
- Izrael rozszerza operację lądową w Strefie Gazy. "Będzie długa i trudna"
- Ogromny labirynt tuneli pod Strefą Gazy tajną bronią Hamasu. To największe wyzwanie dla izraelskiej armii
ZOBACZ TAKŻE: Raport Wojciecha Cegielskiego z konfliktu w Strefie Gazy
PAP, IAR/łl
REKLAMA