Historyk: Żołnierze Wyklęci nie działali ofensywnie, bronili się
- Działalność Żołnierzy Wyklętych miała przede wszystkich charakter defensywny. Z bronią w ręku bronili siebie, bliskich i sąsiadów przed Korpusem Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz UB. Dochodziło też do uwalniania więźniów podziemia oraz rozpraw z bandami rabunkowym. Zajmowali się również działalnością informacyjno-propagandowo-wywiadowczą - mówił w Polskim Radiu 24 dr Rafał Leśkiewicz, historyk, z-ca dyrektora Biura Badań Historycznych IPN.
2020-03-01, 13:33
Posłuchaj
69 lat temu, 1 marca 1951 r. w więzieniu na warszawskim Mokotowie, po pokazowym procesie władze komunistyczne rozstrzelały siedmiu członków niepodległościowego IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość". Od 2011 r. rocznica tej zbrodni obchodzona jest jako Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych", czyli polskiego podziemia niepodległościowego, które po II wojnie światowej zbrojnie wystąpiło przeciwko sowietyzacji Polski.
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że Żołnierze Wyklęci to nie tylko zbrojne podziemie. - Ono stanowiło ok. 20-30 tys. żołnierzy, którzy nie pogodzili się z wprowadzaną na sowieckich bagnetach rzeczywistością. Ci ludzie postanowili bronić się przez przed terrorem komunistycznym z bronią w ręku. Ale Żołnierze Wyklęci to także wszyscy ci, którzy byli zaangażowani w działalność konspiracyjną, wywiadowczą, informacyjną, w tym młodzież - powiedział dr Rafał Leśkiewicz.
Przypomniał, że dziś mówienie o Żołnierzach Wyklętych jest oczywistością. - Prowadzone są badanie naukowe, a w przestrzeni publicznej funkcjonuje wiele nazwisk żołnierzy antykomunistycznego podziemia. Jeżeli jednak cofniemy się w przeszłość o 20 lat, to w przestrzeni publicznej nie funkcjonował prawie żaden z niezłomnych jak Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka", Danuta Siedzikówna "Inka" i Łukasz Ciepliński "Pług", w hołdzie któremu ustanowiono Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych - tłumaczył historyk.
REKLAMA
Obecnie można mówić nawet o 180 tys. osób zaangażowanych w antykomunistyczną konspirację, głównie w latach 1944-56. - Jesteśmy na początku drogi, która ma ustalić skalę działalności podziemia antykomunistycznego - tłumaczył z-ca dyrektora Biura Badań Historycznych IPN. Elementem tej drogi było powołanie do życia Instytutu Pamięci Narodowej, który gromadzi dokumentację obrazującą skalę, formę i charakter represji komunistów wobec podziemia.
Więcej w nagraniu.
***
REKLAMA
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadząca: Maria Furdyna
Gość: dr Rafał Leśkiewicz, historyk, z-ca dyrektora Biura Badań Historycznych IPN
Data emisji: 01.03.2020
Godzina emisji: 11.44
REKLAMA