Liga Konferencji: Vikingur Reykjavik - Lech Poznań. Mistrzowie Polski znów przegrali

Od początku meczu, lepsze wrażenie sprawiali gospodarze. Islandczycy lepiej operowali piłką i już w pierwszym kwadransie mogli objąć prowadzenie, lecz Magnusson i Sigurpalsson nie potrafili pokonać Filipa Bednarka. Mistrzowie Polski odpowiedzieli strzałem Mikaela Ishaka. Po upływie dwudziestukilku minut, to "Kolejorz" przejął inicjatywę, lecz poza pojedynczymi zrywami Skórasia czy Velde nie potrafili wiele zdziałać.

Gdy zdawało się, że oba zespoły zejdą na przerwę z wynikiem bezbramkowym, Islandczycy przeprowadzili świetny kontratak. Gospodarze przejęli piłkę po rzucie rożnym dla Lecha, po czym Sigurpalsson ustawił sobie piłkę na prawej nodze i precyzyjnym strzałem ze skraju pola karnego otworzył wynik meczu.

Na drugą połowę podopieczni Johna Van Der Broma wyszli mocno zdeterminowani - już w pierwszych kilkudziesięciu sekundach swoje szanse mieli Amaral, Pereira i Velde. Po krótkiej dezorientacji, Islandczycy opanowali boiskową sytuację i dwukrotnie zagrozili bramce strzeżonej przez Bednarka.

Pomysłu na grę Lechowi wystarczyło tylko na kilka minut - później boiskową sytuację kontrolowali gospodarze. Piłkarze z Islandii cierpliwie bronili i wyprowadzali groźne kontry, po których swoje szanse mieli Punyed, Gudjonsson a w ostatnich sekundach także Djurić. Apatyczny i zrezygnowany Lech nie potrafił doprowadzić do remisu i w rewanżu musi odrabiać straty.

Vikingur Reykjavik - Lech Poznań 1:0

Bramka: 1:0 Ari Sigurpalsson (45).

Żółte kartki – Vikingur Reykjavik: Julius Magnusson. Lech Poznań: Radosław Murawski, Joel Pereira, Pedro Rebocho.

Sędziował Juxhin Xhaja (Albania). Widzów: ok. 1200.

Składy:

Vikingur Reykjavik: Ingvar Jonsson - Karl Gunnarsson, Oliver Ekroth, Kyle McLagan, Logi Tomasson - Julius Magnusson, Pablo Punyed, Birnir Ignason (46. Danijel Djurić) - Ari Sigurpalsson (53. Viktor Andrason), Erlingur Agnarsson, Helgi Gudjonsson (86. David Atlason).

Lech Poznań: Filip Bednarek - Joel Pereira, Filip Dagerstål, Barry Douglas, Pedro Rebocho - Kristoffer Velde (61. Giorgi Citaiszwili), Jesper Karlström (60. Nika Kvekveskiri), Radosław Murawski, Michał Skóraś - Joao Amaral (73. Filip Szymczak) - Mikael Ishak 

Mistrz Polski zna już potencjalnego rywala w czwartej, ostatniej rundzie kwalifikacji LK. Będzie nim przegrany pary 3. rundy eliminacji Ligi Europy Malmoe FF (Szwecja) - F91 Dudelange (Luksemburg). Spotkania tej fazy zostaną rozegrane 18 i 25 sierpnia, a pierwszy mecz w przypadku awansu "Kolejorza" odbędzie się w Polsce.

Czytaj także:

• Ekstraklasa: w Białymstoku będzie jak w Anglii? Prezes Jagiellonii: wyprowadzamy klub z zakrętu [NASZ WYWIAD]
• Z młodzieżówki do Ekstraklasy. Maciej Stolarczyk odmieni Jagiellonię? "Drużyna ma być skuteczna" [NASZ WYWIAD]
• Ekstraklasa. Leszek Ojrzyński i drugie podejście w Koronie Kielce. "Do odważnych świat należy" [TYLKO U NAS]