La Liga: Barcelona nie dała szans Sevilli i uciekła Realowi. Lewandowski nieskuteczny

Piłkarze FC Barcelony pewnie pokonali na własnym boisku Sevillę 3:0 w meczu 20. kolejki hiszpańskiej La Ligi. Robert Lewandowski tym razem nie trafił do siatki rywali, ale ma powody do radości. Jego drużyna umocniła się na prowadzeniu w tabeli.

2023-02-05, 23:08

La Liga: Barcelona nie dała szans Sevilli i uciekła Realowi. Lewandowski nieskuteczny
Robert Lewandowski (z lewej) walczy o piłkę z obrońcą Sevilli Marcosem Acuną . Foto: Forum/Reuters/ALBERT GEA

FC Barcelona chciała wykorzystać wcześniejszą wpadkę Realu Madryt, który przegrał na wyjeździe z Mallorcą, i odskoczyć w tabeli "Królewskim" na osiem punktów. W wyjściowym składzie gospodarzy znalazł się oczywiście Robert Lewandowski, który odcierpiał już karę zawieszenia w trzech ligowych spotkaniach, a w środę zdobył nawet bramkę w meczu z Betisem.

Do przerwy bez bramek

Tym razem na drodze "Lewego" i jego kolegów stanął drugi klub ze stolicy Andaluzji. Sevilla w tym sezonie radzi sobie zaskakująco słabo, jednak niezłe wyniki w ostatnich tygodniach pozwoliły "Los Nervionenses" na oddalenie się od strefy spadkowej. Zdecydowanym faworytem niedzielnego spotkania była jednak "Duma Katalonii".

"Blaugrana" od początku ruszyła do ataków, jednak zorganizowana obrona Sevilli długo sprawiała problemy gospodarzom. Dodatkowo już w ósmej minucie Barcelona straciła kontuzjowanego Sergio Busquetsa, którego zmienił Franck Kessie. Robert Lewandowski był aktywny i szukał pozycji strzeleckich. W 17. minucie mógł zdobyć gola, lecz dobrze interweniował bramkarz gości Yassine Bounou.

Jeszcze bliżej gola "Lewy" był w 26. minucie. Polak bardzo mocno uderzył z dystansu, lecz marokański golkiper znowu spisał się bez zarzutu.

REKLAMA

Sytuacje Lewandowskiego były najgroźniejszymi w pierwszej połowie, w której podopieczni Xaviego Hernandeza nie zdobyli żadnej bramki. Sevilla skupiała się natomiast na defensywie, a z przodu nie tworzyła właściwie żadnego zagrożenia. Ciężko uznać bowiem za takie niecelny strzał z dystansu Papy Gueye'a.

FC Barcelona nie dała szans

Po przerwie worek z bramkami dla Katalończyków został rozerwany. Zanim do tego doszło, Robert Lewandowski miał kolejną bramkową szansę. W 53. minucie uderzył niecelnie głową po wrzutce Jordiego Alby z lewej strony. Trzy minuty później "Blaugrana" powinna wyjść na prowadzenie, ale Bounou obronił strzał Raphinhi. Wydawało się, iż Brazylijczyk mógł w tej sytuacji podawać do Lewandowskiego.

Spotify Camp Nou po raz pierwszy eksplodowało w 58. minucie meczu. Po świetnej akcji gospodarzy w roli asystenta wystąpił Kessie, a piłkę do bramki skierował Alba.

REKLAMA

Kolejny gol dla "Dumy Katalonii" padł w 70. minucie. Tym razem Raphinha nie zachował się egoistycznie. Przeciwnie, skrzydłowy wyłożył piłkę do pustej bramki Gaviemu, a ten dopełnił formalności.

Swojego gola cały czas szukał Robert Lewandowski. W 77. minucie Polak uderzył po krótkim rozegraniu rzutu wolnego tuż przed polem karnym gości, lecz piłka przeszła obok bramki. "Lewy" grał przez cały mecz, ale tym razem strzelali inni.

Dzieła zniszczenia dopełnił Raphinha, który w 79. minucie wykorzystał znakomite podanie Alby.

"Lewy" bez gola, ale Barcelona ucieka w tabeli

Sevilla nie istniała na murawie. Dość powiedzieć, że pierwszy celny strzał podopieczni Jorge Sampaoliego oddali dopiero w 88. minucie. Marc Andre ter Stegen bez kłopotu obronił jednak uderzenie Loica Balde.

REKLAMA

Jeszcze w doliczonym czasie kolejną okazję strzelecką miał Robert Lewandowski, ale Polak zakończył mecz bez gola. "Lewy" wciąż jednak zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji strzelców La Ligi, z 14 golami na koncie.

FC Barcelona wykorzystała natomiast wpadkę odwiecznego rywala i odskoczyła w tabeli broniącemu mistrzowskiego tytułu Realowi Madryt na dystans aż ośmiu punktów.

Wyniki 20. kolejki hiszpańskiej ekstraklasy piłkarskiej:

niedziela
Barcelona 3 - Jordi Alba 58, Gavi 70, Raphinha 79
Sevilla 0

Mallorca 1 - Nacho 13-samob.
Real Madryt 0

Girona 1 - Borja Garcia 63
Valencia 0

Real Sociedad 0
Real Valladolid 1 - Cyle Larin 73

sobota
Espanyol 1 - Martin Braithwaite 59
czerwona kartka: Ronael Pierre-Gabriel 49
Osasuna 1 - Ante Budimir 45
czerwona kartka: Abde Ezzalzouli 49

Elche 3 - Pere Milla 3, 45+3-karny, 52-karny
Villarreal 1 - Gerard Moreno 22

Atletico Madryt 1 - Angel Correa 60
Getafe 1 - Enes Unal 83-karny

Betis Sewilla 3 - Juanmi 9, Sergio Canales 23, Nabil Fekir 84-karny
czerwona kartka: Luiz Felipe 90+5
Celta Vigo 4 - Joergen Strand Larsen 6, Gabri Veiga 42, 56, Joseph Aidoo 69

piątek
Athletic Bilbao 4 - Oihan Sancet 10, 35, 75 Yeray Alvarez 44
czerwona kartka: Yuri Berchiche 57
Cadiz 1 - Gonzalo Escalante 25

poniedziałek
Rayo Vallecano - Almeria

Tabela:
M Z R P Bramki Pkt
1. Barcelona 20 17 2 1 42 7 53
2. Real Madryt 20 14 3 3 40 17 45
3. Real Sociedad 20 12 3 5 28 19 39
4. Atletico Madryt 20 10 5 5 29 17 35
5. Villarreal 20 9 4 7 22 17 31
6. Betis 20 9 4 7 24 20 31
7. Athletic Bilbao 20 8 5 7 29 21 29
8. Rayo Vallecano 19 8 5 6 25 22 29
9. Osasuna 20 8 5 7 19 19 29
10. Mallorca 20 8 4 8 16 18 28
11. Girona 20 6 6 8 27 29 24
12. Celta Vigo 20 6 5 9 22 32 23
13. Valladolid 20 7 2 11 15 28 23
14. Almeria 19 6 4 9 23 29 22
15. Espanyol 20 4 9 7 24 30 21
16. Sevilla 20 5 6 9 21 29 21
17. Valencia 20 5 5 10 25 24 20
18. Cadiz 20 4 7 9 15 33 19
19. Getafe 20 4 6 10 17 27 18
20. Elche 20 1 6 13 15 40 9

Czytaj także:

REKLAMA

/empe

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej