"Agonia". Bardzo współczesny film o muzyce tradycyjnej

Ostatnia aktualizacja: 09.10.2020 17:49
- Łatwo jest z takiego tematu zrobić film-skansen. Mam wrażenie, że udało nam się zrobić rzecz szalenie współczesną; że to nie jest skostniały język. Zabieramy widza w podróż, która ma rytm klipu; podróż, w czasie której zmieniamy regiony, spotykamy się  kolejnymi osobami, ale to wszystko ma bardzo dzisiejszy sznyt - mówił w audycji "Wybieram Dwójkę" Tomasz Knittel, reżyser filmu "Agonia".
Kapela Jana Rafalskiego, lata 60. XX wieku.
Kapela Jana Rafalskiego, lata 60. XX wieku.Foto: Z archiwum Polona

Posłuchaj
09:59 Wybieram Dwójkę 9.10.2020 agonia.mp3 "Agonia" - film o zmierzchu muzycznego świata (Wybieram Dwójkę) 

Jest to opowieść o dzisiejszym świecie, w którym czas muzyki przekazywanej w tradycji ustnej przechodzi do historii. Zmierzch tej rzeczywistości obserwujemy na filmie oczami śpiewaka i instrumentalisty – Adama Struga.

- Powstał film piękny, wzruszający i mądry. Bodajże pierwszy raz w życiu mam poczucie, że współtworzona przeze mnie rzecz od początku do końca ma sens, a ja jestem naprawdę zadowolony z tego, co zrobiłem - podkreślał muzyk i współtwórca filmu.

Źródło: Facebook Adam Strug/Agonia

"Agonia" to nie pierwszy dokument Tomasz Knittla na temat muzyki tradycyjnej. Początkowo wcale nie był przekonany, czy chce jeszcze raz zająć się tym tematem. - Kiedy poczułem, że to ma być film, który kompleksowo o tym będzie opowiadał, i to przy pomocy Adama, wtedy postanowiłem, że idziemy w to. Adama śpiew, optyka i charyzma mocno mnie intrygowały już od dawna - tłumaczył reżyser.

Premierowy pokaz dokumentu duetu Knittel i Strug odbędzie się 12 października na Warszawskim Festiwalu Filmowym.

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadził: Jakub Kukla

Goście: Tomasz Knittel (reżyser filmu "Agonia"), Adam Strug (śpiewak i instrumentalista)

Data emisji: 9.10.2020

Godzina emisji: 16.30


Czytaj także

"Mój głos taki niepodobny ni do niczego". Wspomnienie o Annie Malec

Ostatnia aktualizacja: 30.07.2020 16:00
Miała niezwykłą pamięć, stąd jej ogromny repertuar, na który składały się wszystkie możliwe gatunki ludowych pieśni. Kołysanki, pieśni przy zmarłych, kolędy, pieśni andrzejkowe, ballady, pieśni dziadowskie, rekruckie, miłosne, ale przede wszystkim weselne poznane podczas dawnych uroczystości w rodzinnej wsi. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

O otwartości polskiej duszy na wschód. Polifonia rosyjska

Ostatnia aktualizacja: 30.09.2020 19:27
Obok rusińskiej polifonii nie sposób przejść obojętnie. Kojące harmonie i liryczne opisy życia uwodzą słuchaczy od wieków. O swojej fascynacji polifonicznymi pieśniami rosyjskimi opowiadał dziś Adam Strug, przeplatając tę historię poezją Lermontowa i dużą ilością muzyki.
rozwiń zwiń