Taras: albo wsparcie górnictwa z budżetu państwa, albo "cięcie piłą"

Aby poprawić sytuację górnictwa, rząd powinien przyjąć program, w którym zdecyduje się na wspieranie górnictwa z budżetu, albo gwałtowne cięcia w tej branży - uważa prezes Kompanii Węglowej Mirosław Taras.

2014-11-19, 17:36

Taras: albo wsparcie górnictwa z budżetu państwa, albo "cięcie piłą"
Kompania Węglowa jest największą spółką górniczą nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Zatrudnia około 55 tys. osób.Foto: Mat. prasowe Kompania Węglowa.

Posłuchaj

Piotr Duda wyraził nadzieję, że po rozmowach ze związkowcami premier Ewa Kopacz znajdzie dobre rozwiązanie dla Kompanii Węglowej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Abyśmy mogli górnictwo racjonalnie zmieniać, nie wystarczą zabiegi strony społecznej, menedżerów górnictwa tu, na Śląsku. Jeżeli Warszawa, rząd polski nie napisze wreszcie programu, w którym zdecydujemy się albo na oficjalne wspieranie górnictwa z budżetu państwa, albo po prostu na "cięcie piłą" tego górnictwa, to nie ma szans, aby nie było w tym górnictwie wstrząsów - podkreślił Taras podczas środowej konferencji na temat branży w Katowicach.

Rozmowy Kopacz z górnikami: będzie modyfikacja planu naprawczego >>>

Według Tarasa, źródeł obecnego kryzysu branży należy szukać w latach 60. i 70., kiedy surowce były dla Polski jedyną walutą wymienialną. Dlatego władze PRL rozbudowały ten sektor, w którym pracownikom przyznano szerokie uprawnienia socjalne, które pozostały do dziś, mimo całkowicie innych warunków. To istotnie obciąża i wpływa na wyniki górnictwa, które jest pod presją cen na rynkach światowych - uznał.

Koszty płac w KW wynoszą 60 proc.
Choć koszty płac w KW wynoszą 60 proc., zdaniem Tarasa, to wcale nie płace w górnictwie są największym problemem, lecz niska wydajność i przerost zatrudnienia. "My zatrudniamy dwa razy więcej ludzi niż powinniśmy, więc nic dziwnego, że mamy bardzo wysokie koszty" - powiedział Taras. Do tego dochodzą podatki obciążające górnictwo, co składa się na to, że koszt wydobycia tony węgla przekracza 313 zł.
- Przy tak dramatycznym spadku cen na świecie nie jesteśmy w stanie w krótkim okresie czasu zamknąć bilansu między kosztem a ceną węgla - podkreślił prezes KW. Jak dodał, trzeba liczyć na wzrost cen węgla. Jeżeli nie ma na to szans, trzeba wymyślić inne recepty.

REKLAMA

Na kłopoty - Wojciech Kowalczyk: ma zmodyfikować plan naprawczy kopalń >>>

Taras podkreślił, że trzech elementów - kosztów wydobycia, bezpieczeństwa i stopnia wykorzystania złoża - można optymalizować tylko dwa, dlatego decydenci. Proponowana przez związki zawodowe fuzja kopalń z energetyką to rozwiązanie, w którym koszty poniesie energetyka, a finalnie polskie społeczeństwo, płacąc wyższą cenę za prąd.

- To rozwiązanie skrajne, na które muszą się zgodzić politycy, przedstawiciele górnictwa, energetyki. Po drugiej stronie stoi intensywna i niestety bolesna ze społecznego punktu widzenia restrukturyzacja - zaznaczył.

Górnicy przez sześć dni okupowali siedzibę Kompanii Węglowej.

REKLAMA

Źródło: TVP/x-news

Polskie górnictwo jest skansenem

Tak oceniają sytuację prawną szefowie największych spółek górniczych, którzy wzięli udział w konferencji poświęconej przyszłości polskiej branży wydobywczej.
Prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Jarosław Zagórowski powiedział, że bez zmian górnictwo nie ruszy z miejsca. Ocenił, że polskie górnictwo jest skansenem organizacyjnym, regulowanym przez prawo, które powstawało trzydzieści, czterdzieści lat temu. Dodał, że w rezultacie rodzime spółki tracą przewagę konkurencyjną.
Prezes KGHM Polska Miedź Herbert Wirth podkreśla, że nie da się poprawić sytuacji polskiego przemysłu wydobywczego bez opracowania strategii surowcowej. Uporządkowania wymaga między innymi kwestia rozdzielania koncesji na wydobycie złóż węgla.

REKLAMA

Leszek Balcerowicz, były wicepremier, minister finansów o pomocy dla nierentownych kopalni: Marnotrawienie społecznych pieniędzy.

Źródło: TVN24/x-news

IAR/PAP, awi

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej