Zakaz handlu w niedziele: OPZZ przeciwna, opowiada się za pracą dobrowolną za 2,5 dniówki i to nie tylko w handlu
Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych jest przeciwne ograniczeniu handlu w niedzielę. Tym samym odcina się od projektu "Solidarności", pod którym podpisało się 350 tysięcy obywateli i nad którym pracuje Sejm.
2016-10-14, 17:19
Posłuchaj
Jak powiedział IAR Piotr Szumlewicz z OPZZ, lepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie dobrowolności pracy w handlu w niedzielę, za którą płacono by wyższe stawki
Dodaj do playlisty
Jak powiedział IAR Piotr Szumlewicz z OPZZ, lepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie dobrowolności pracy w handlu w niedzielę, za którą płacono by wyższe stawki.
OPZZ: praca dobrowolna, za to za 2,5 dniówki
OPZZ proponuje by było to dwa i pół raza więcej niż w dzień powszedni. Dodał, że ponad 80 procent Polaków popiera to rozwiązanie, natomiast zakaz handlu w niedzielę bardzo Polaków dzieli.
Propozycję popiera Konfederacja Lewiatan
Propozycję OPZZ popiera Konfederacja Lewiatan. Jak zaznaczył w rozmowie z IAR Jeremi Mordasewicz, jeśli związkowcy z Solidarności nie chcą, by zmuszano pracowników do pracy w niedzielę, to warto rozważyć rozsądny kompromis i uczynić pracę w handlu w niedzielę dobrowolną.
Powiązany Artykuł

Zakaz handlu w niedziele obejmie również automaty z napojami i słodyczami?
Lewiatan: propozycja OPZZ godzi interesy wielu stron
Według Jeremiego Mordasewicza, takie rozwiązanie pogodziłoby interesy różnych stron. "Pozwoliłoby zaspokoić potrzeby konsumentów, którzy czasem chcą dokonywać zakupów w niedzielę, pracowników, którzy, gdyby nie chcieli, nie musieliby pracować oraz inwestorów, którzy pobudowali galerie handlowe i kiedy te galerie byłyby zamknięte przez 40 dni w ciągu roku, byłaby to dla nich oczywista strata" - wylicza Jeremi Mordasewicz.
OPZZ: propozycja nie tylko dla handlu
OPZZ ze swoimi postulatami idzie jeszcze dalej. Jak mówi Piotr Szumlewicz, w niedzielę pracuje się nie tylko w handlu, ale w bardzo wielu branżach takich jak na przykład policja, służba zdrowia, ochrona, pracuje się na basenach, w kawiarniach, w restauracjach i wielu innych miejscach.
Pracownicy nie dostają za to żadnego ekwiwalentu, ze względu na to, że w Polsce obowiązuje pięciodniowy tydzień pracy i za niedzielę odbiera się dzień wolny w tygodniu. Stąd postulat wyższych wynagrodzeń za pracę w niedzielę we wszystkich branżach.
"S" chce ograniczyć handel w niedziele. "Można mówić o kilkudziesięciu tysiącach ludzi, którzy stracą pracę"
Źr. TVN24/x-news
Według Piotra Szumlewicza, lepiej byłoby się zastanowić nad poprawą sytuacji wszystkich pracowników pracujących w niedzielę a nie zająć się tylko jedną grupą i zakazać im pracy.
Zakaz handlu w niedziele to inicjatywa „Solidarnoości”
Podpisy pod obywatelskim projektem w sprawie ograniczenia handlu w niedzielę zebrano z inicjatywy Sekretariatu Banków, Handlu i Usług NSZZ „Solidarność”. W projekcie jest kilka odstępstw od zakazu handlu. Czynne w tym dniu będą mogły być na przykład stacje benzynowe, małe piekarnie, sklepy na dworcach kolejowych i lotniskach, kioski z prasą. Handlować będą mogły również małe, osiedlowe sklepiki - pod warunkiem, że za ladą stanie ich właściciel.
Ponadto handel będzie mógł się odbywać w dwie kolejne niedziele poprzedzające święta Bożego Narodzenia, w ostatnią niedzielę przed Wielkanocą, w ostatnią niedzielę stycznia, czerwca, sierpnia oraz w pierwszą niedzielę lipca.
IAR, jk