Pola, aplikacja która sprawdza polskość produktów

Aplikacja Pola ma już rok i ponad 5 milionów zeskanowań. Za jej pomocą można sprawdzić pochodzenie produktów znajdujących się na sklepowych półkach.

2016-11-11, 10:10

Pola, aplikacja która sprawdza polskość produktów
Piotr Trudnowski z Klubu Jagiellońskiego.Foto: Polskie Radio

Posłuchaj

O aplikacji Pola, sprawdzającej polskość sklepowych produktów, mówi Piotr Trudnowski z Klubu Jagiellońskiego./Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

Aplikacja zyskuje na popularności, bo jak mówi Piotr Trudnowski z Klubu Jagiellońskiego, patriotyzm gospodarczy jest w modzie.

W ciągu roku od premiery aplikacji Pola, które miało miejsce 11 listopada, zyskała ponad 350 tysięcy użytkowników i ponad 5 milionów razy za jej pomocą zostały zeskanowane kody kreskowe.

Według badań aż 52 proc. Polaków deklaruje, że właśnie z takiej aplikacji chcieliby korzystać po to, żeby lepiej podejmować swoje decyzje zakupowe – tłumaczy Piotr Trudnowski.

Produkt polski czy nie?

Aplikacji Pola sprawdzi czy dany produkt jest polski czy też nie. Wystarczy zeskanować kod kreskowy z dowolnego produktu. Dzięki temu dowiemy się więcej o firmie, która go wyprodukowała. Pola powie nam, czy dany producent opiera się na polskim kapitale, ile procent kapitału jest polskiego, gdzie dana firma jest zarejestrowana i gdzie ma swoją produkcję, tworzy wykwalifikowane miejsca pracy i czy jest częścią zagranicznego koncernu.

REKLAMA

Ważny algorytm

To wszystko składa się na ocenę w skali od 0 do 100, która pokazuje jak w skali Poli wypada konkretna firma. Takie rozwiązanie pozwoli wskazać konsumentom nie tylko czy dany produkt warto kupować, czy nie jeżeli uważają, że kategoria polskości jest dla nich istotna. Przede wszystkim jednak pozwala porównywać dwa różne produkty zagranicznych firm pod kątem tego, która z nich w większym stopniu stara się mimo wszystko w tej polskiej gospodarce uczestniczyć np. przenosząc produkcje do Polski.

Udawana polskość w reklamie

Od kilku lat widać nasilający się trend popularności patriotyzmy konsumenckiego. Widać go w podejściu konsumentów, poszukiwaniu polskich produktów ale też w polityce firm, producentów, wielkich sieci handlowych, które do polskości się odwołują np. do polskiego smaku, tradycji odwołują w swoich przekazach reklamowych.  Niestety – jak mówi Piotr Trudnowski z Klubu Jagiellońskiego, bardzo wiele z tych przekazów nie do końca odpowiada temu z jakim produktem w rzeczywistości mamy do czynienia i w takich sytuacjach bardzo przydaje się Pola.

Aplikacja jest bezpłatna, powstała w partnerstwie społeczności Koduj dla Polski, Klubu Jagiellońskiego oraz Instytutu Logistyki i Magazynowania Politechniki Warszawskiej.

Justyna Golonko

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej