PZU myśli nie tylko o zarabianiu pieniędzy
O znaczeniu dla Polaków przejęcia kontroli przez PZU nad Pekao SA, porozumieniu między UOKiK i ubezpieczycielami ws. polisolokat, mówił m.in. w Polskim Radiu 24 Paweł Surówka, Prezes PZU Życie.
2016-12-21, 20:51
Posłuchaj
I daje przykład korzyści tej transakcji tak dla obywateli, jak i dla rynku finansowego w Polsce, na przykładzie prowadzonych przez siebie niedawno warsztatów, dotyczących wprowadzenia nowego produktu zdrowotnego.
Produkt ubezpieczeniowy to nie tylko narzędzie do zarabiania pieniędzy, to także produkt społeczny, dla ludzi
̶ Podczas dyskusji nad jakością i powodzeniem produktu zdałem sobie sprawę, że nie omawiamy go jako kolejnego narzędzia ubezpieczeniowego, wprowadzanego na rynek, ale traktujemy go osobiście – pod kątem jego znaczenie dla nas, jako zwykłych ludzi, dla rynku na którym my, nasze rodziny funkcjonujemy – mówił gość PR24.
Firma powinna działać na rynku, który zna i rozumie
̶ Mogę podkreślić, że ma znaczenie, czy firma robi i sprzedaje produkty na rynku na którym sama istnieje i ma z niego odpowiedź zwrotną, co do efektów swojej pracy, czy pracuje w środowisku międzynarodowych korporacji, tworząc produkty globalne dla anonimowych ludzi.
PZU zadowolone z porozumienia ws. polisolokat
Paweł Surówka pytany, jak ogłoszone porozumienie w sprawie tzw. polisolokat dotyka PZU podkreślił, że tego rodzaju umowy były marginalne w jego firmie.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Polisolokaty: jest porozumienie UOKiK i ubezpieczycieli. Kto odzyska pieniądze?
̶ Cieszy mnie ten krok, mam nadzieję, że przywróci zaufanie do sektora ubezpieczeniowego - mówił gość Polskiego Radia 24.
Jak jednocześnie dodał, jego firma czuła się poszkodowana konkurencyjnie w erze podpisywania tych umów na rynku, gdyż inne firmy czyniły to bardziej agresywnie, zarabiając zdecydowanie więcej od PZU.
̶ My byliśmy bardzo powściągliwi, zareagowaliśmy na rekomendację UOKiK w tej sprawie, powiedział prezes PZU Życie.
Wojciech Surmacz, jk
REKLAMA
REKLAMA