Stany Zjednoczone: Kalifornia całkowicie rezygnuje z energetyki węglowej
Gubernator amerykańskiej Kaliforni podpisał ustawę, na mocy której do 2045 stan całkowicie zrezygnuje z wykorzystania węgla w energetyce. Wcześniej na podobny krok zdecydowały się Hawaje.
2018-09-11, 08:47
Decyzja władz Kalifornii nie do końca jednak współgra z polityką klimatyczną Donalda Trumpa, który deklarował, że jest gotów wycofać Stany Zjednoczone z paryskiego porozumienia klimatycznego z 2015 roku i wynegocjować nową umowę, bardziej korzystną dla amerykańskich firm.
Z kolei gubernator Jerry Brown w czasie ceremonii podpisania ustawy wzywał do respektowania paryskiego porozumienia, i, jak mówił, "kontynuowania ścieżki transformacji naszej gospodarki w gospodarkę bez emisji węgla".
Nowa, kalifornijska ustawa przewiduje, że przedsiębiorstwa publicznego użytku do 2030 roku będą musiały pozyskiwać 60 procent potrzebnej im energii z odnawialnych źródeł. Z kolei do 2045 węgiel ma być całkowicie wyeliminowany z kalifornijskiej energetyki.
Przepisy entuzjastycznie poparli ekolodzy. Nowa ustawa może jednak być kolejnym zarzewiem konfliktu z Donaldem Trumpem, który już wcześniej nie miał zbyt dobrych kontaktów z władzami Kaliforni.
REKLAMA
Naczelna Redakcja Gospodarcza, BBC, md
REKLAMA