Mielec – polskie drogi do niepodległości
O udziale mielczan w powstaniu styczniowym 1863 r. opowiadali w audycji "Słowem Niepodległa" goście Polskiego Radia 24: Jerzy Skrzypczak – historyk, dyrektor Muzeum Regionalnego w Mielcu, Józef Witek – regionalista, autor Encyklopedii Miasta Mielca oraz Marek Zalotyński – regionalista, koordynator Obywatelskiego Komitetu Obchodów Setnej Rocznicy Odzyskania Niepodległości w Mielcu.
2018-09-16, 14:35
Posłuchaj
Jerzy Skrzypczak przywołał udział mieszkańców miasta w powstaniu styczniowym 1863 r. - W Mielcu w trakcie powstania powstały trzy duże oddziały: Andrzeja Łopackiego, Zygmunta Jordana i Dionizego Czachowskiego. Tutaj wyekwipowano oddziały, które następnie przeprawiały się na drugą stronę Wisły będącą granicą pomiędzy Galicją,-zaborem austriackim a Królestwem, gdzie trwały walki powstania styczniowego. Mielec zasłynął z tego, że już po powstaniu udzielił schronienia jego uczestnikom, którzy zdecydowali się ty osiąść – opowiadał historyk. Józef Witek zwrócił uwagę, że tradycje powstańcze na tych ziemiach obecne już były wcześniej. – Już w 1846 r. w podmieleckim Wojsławiu organizowali się powstańcy krakowscy, odbywały się narady, stąd wyruszył jeden z oddziałów – przypominał historyk.
Jerzy Skrzypczak opowiadał o kadrach legionistów wywodzących się z tego regionu. - 5 sierpnia 1918 wyruszyła z Mielca do Krakowa pierwsza grupa ochotników. Tych grup było więcej, wielką rolę odegrało tutaj Towarzystwo Gimnastyczne "Sokół", które organizowało grupy, kierowane następnie do Legionu Wschodniego. Znaczna część z nich trafiła do 2. Brygady Legionów i walczyła później w Karpatach. Niemal 250 mieszkańców miasta przewinęło się przez szeregi Legionów Polskich - zauważył gość Polskiego Radia 24.
Józef Witek podkreślał rolę miejscowego gimnazjum w kształtowaniu postaw patriotycznych młodzieży. - Gimnazjum było od 1905 roku nie tylko ośrodkiem edukacyjnym i wychowawczym, ale także miejscem kształcenia patriotycznego, które oczywiście nie odbywało się jawnie. Na różnych tajnych spotkaniach powstawały grupy, które przygotowywały się do walki o niepodległość Polski. Po cichu wspierani byli przez część kadry nauczycielskiej -.
Marek Zalotyński wspomniał o roli stowarzyszeń, które działały w tamtym czasie. – w 1908 r. powstało w mieleckim gimnazjum tajna organizacja niepodległościowa. W tym czasie istniało tajne kółko samokształcenie, które działało na terenie szkoły legalnie, cel jego działania był szlachetny i nie budził zastrzeżeń dyrekcji -. Gość audycji opowiadał także o pierwszych dniach po odzyskaniu niepodległości. – Euforia była ogromna, powstała idea wybudowania pomnika Jana Kilińskiego nazywanego pomnikiem wolności. Po stu latach od tamtych wydarzeń staramy się godnie, w sposób adekwatny uczcić ten ważny jubileusz – podkreślał Marek Zalotyński.
REKLAMA
Audycję prowadził Michał Walczyk.
____________________
Data emisji: 16.09.2019
Godzina emisji: 11:06
REKLAMA