Ekonomia behawioralna

Ekonomia behawioralna to stosunkowo nowa dziedzina ekonomii. Mówi się o niej, że to nauka interdyscyplinarna na pograniczu ekonomii i psychologii, która bada oddziaływanie czynników psychologicznych, społecznych i emocjonalnych na podejmowanie decyzji gospodarczych.

2019-06-25, 12:43

Ekonomia behawioralna
zdjęcie ilustracyjne. Foto: shutterstock/Rawpixel.com

Posłuchaj

O tym, czym jest ekonomia behawioralna, mówi Andrzej Kubisiak z PIE (Dariusz Kwiatkowski/Naczelna Redakcja Gospodarcza)
+
Dodaj do playlisty

- Zrodziła się ze zwątpienia w model homo economicusa, czyli racjonalnie kalkulującego człowieka, który podejmuje decyzje w oparciu o kalkulacje ekonomiczne. Ludzie mają na tyle dużo zmiennych ,które analizują dokonując swoich wyborów, że nie zawsze mogą podejmować obiektywne, najlepsze dla siebie decyzje- zauważa Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Ekonomię behawioralną upowszechnił Daniel Kahneman, naukowiec, który w 2002 roku otrzymał Nagrodę Nobla za osiągnięcia w dziedzinie ekonomii.

Trzeba podkreślić, że nie jest to to tradycyjna metoda analizy ekonomicznej. Zakłada ona badanie podejmowania decyzji, możliwości wyboru, ale też nakierowywania konsumentów i osiągania określonych zachowań. W dużej mierze jest to wpływ psychologii i socjologii na ekonomię, bo podchodzimy do konkretnego zagadnienia zarówno na poziomie jednostkowym (mikro) jak i na poziomie całego społeczeństwa. Przykładem zastosowania ekonomii behawioralnej jest sposób wprowadzania Pracowniczych Planów Kapitałowych w Polsce. Jest to rozwiązanie zakładające na wstępie pewien uproszczony model obligatoryjny, przewidujący, że większość osób zostaje zapisana do systemu, natomiast zakłada się możliwość rezygnacji z pozostawania w nim. Tego rodzaju sposoby wdrażania pewnych reform są zaczerpnięte z doświadczeń krajów rozwiniętych wyżej od Polski.

- Z ostatnich badań Polskiego Instytutu Ekonomicznego wynika, że już polowa jednostek administracji publicznej w Polsce zaczyna wykorzystywać rozwiązania z zakresu ekonomii behawioralnej, najczęściej jest to na poziomie uproszczeń, a więc wykorzystywania takiego języka, aby był on jasny, klarowny i czytelny dla odbiorców komunikatów - wyjaśnia Andrzej Kubisiak.

REKLAMA

Naczelna Redakcja Gospodarcza, Dariusz Kwiatkowski, md


. .

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej