"Należy uznać go za nieistniejący". Resort sprawiedliwości o wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka

Ministerstwo Sprawiedliwości oświadczyło w czwartek, że w związku z przekroczeniem uprawnień przez Europejski Trybunał Praw Człowieka, jego wyrok w sprawie spółki Xero Flor należy uznać za nieistniejący w części odnoszącej się do Trybunału Konstytucyjnego.

2021-11-25, 11:04

"Należy uznać go za nieistniejący". Resort sprawiedliwości o wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
Wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka został uznany za nieistniejący. Foto: Twitter.com/Ministerstwo Sprawiedliwości

W środę Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis Europejskiej Konwencji Praw Człowieka w zakresie, w jakim przyznaje ETPCz kompetencje do oceny legalności wyboru sędziów TK, jest niezgodny z konstytucją. TK orzekł w tej sprawie na wniosek prokuratora genialnego Zbigniewa Ziobry.

Wniosek ten był konsekwencją majowego wyroku ETPCz ws. Xero Flor. ETPCz uznał wówczas, że Polska naruszyła przepisy EKPCz w zakresie prawa do rzetelnego procesu sądowego przez sąd ustanowiony ustawą, ponieważ w składzie sędziowskim TK - gdzie trafiła skarga spółki Xero Flor - orzekał sędzia, który nie miał do tego prawa - według ETPCz został wadliwie powołany.

"Wyrok ETPCz w sposób nieuprawniony rozszerzał kompetencje Trybunału w Strasburgu i naruszał suwerenność Polski. Taka ingerencja międzynarodowych organów w model krajowego sądownictwa konstytucyjnego grozi chaosem prawnym" - zaznaczono w czwartkowym komunikacie MS.

Nieuprawnione zakwestionowanie

Resort sprawiedliwości wskazał, że środowe orzeczenie TK potwierdza, iż ETPCz jest powołany do zajmowania się sprawami o charakterze cywilnym i karnym, a nie ustrojowym. "W sposób nieuprawniony zakwestionował on prawidłowość składu Trybunału Konstytucyjnego, który badał zgodność z Konstytucją RP przepisów wskazanych przez spółkę Xero Flor. Bezpodstawnie uznał także, że Polska naruszyła art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka gwarantujący każdemu prawo do sprawiedliwego procesu przed sądem" - czytamy w komunikacie MS.

REKLAMA

Resort wskazał, że spółka Xero Flor - na co też zwrócił uwagę w środę TK - nie zakwestionowała wcześniej składu polskiego Trybunału rozstrzygającego złożoną przez nią skargę, a zrobiła to dopiero, zwracając się do Trybunału w Strasburgu.

"Polscy obywatele muszą mieć pewność swojej sytuacji prawnej i przysługujących im środków ochrony, w tym przekonanie o ostateczności i ważności wyroków TK. Ewentualne oddanie ETPCz kompetencji w dziedzinie oceny postępowania przed TK musi mieć formę zmiany umowy międzynarodowej, a zatem zgodę na to wyrazić powinny wszystkie państwa-strony Europejskiej Konwencji Praw Człowieka" - napisano w komunikacie MS.

"Kolejna próba zewnętrznej i bezprawnej ingerencji"

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta w środę po wyroku TK ocenił na Twitterze, że "kolejna próba zewnętrznej i bezprawnej ingerencji w ustrój Polski powstrzymana przez TK". "Wniosek był zakresowy, więc oczywiście sam przepis (EKPCz) Polskę obowiązuje, jednak TK rozpoznając wniosek Zbigniewa Ziobry postawił tamę jego precedensowej interpretacji przez ETPCz" - zaznaczył Kaleta.

Z kolei wiceminister Marcin Warchoł pisał, że "ETPCz jest uprawniony tylko do oceny naruszeń praw człowieka przez stronę EKPCz w oparciu o jednoznaczną treść konwencji, na jaką wyraziło zgodę państwo, nie zaś do arbitralnej, jednostronnej i nielegitymizowanej wolą państw-stron ingerencji w ich ustrój".

REKLAMA

"O tym jak wybierani są w Polsce sędziowie TK decydują Polacy. Kropka. Brawo Trybunał Konstytucyjny" - napisał zaś po wyroku TK w środę inny z wiceministrów sprawiedliwości Marcin Romanowski. ETPCz orzekł w maju, że Polska powinna zapłacić firmie Xero Flor 3418 euro odszkodowania.

Czytaj także:

REKLAMA

dn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej