"Polska jest samowystarczalna, ale musimy pomóc Ukrainie". Wicepremier o produkcji zbóż
- Musimy się bardzo mocno starać, by pomóc Ukrainie i przetransportować zboże do krajów, które go potrzebują. Bo jeżeli na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej będzie istotny niedobór, to może panować niedożywienie, a nawet głód, i grozi nam też fala migracji - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.
2022-06-14, 07:57
Wicepremier pytany o wpływ wojny na Ukrainie na polski rynek żywnościowy przyznał, że obecnie sytuacja w tym kraju jest trudna. - W tym momencie mają zamkniętą możliwość eksportu przez blokadę portów Morza Czarnego. Wobec tego Polska i Rumunia są jedynymi szlakami tranzytowymi do przewozu zbóż. Staramy się pomóc Ukrainie - powiedział Henryk Kowalczyk.
Wzrost cen żywności na świecie
Podkreślił, że jeśli chodzi o produkcję zbóż, Polska jest samowystarczalna. Przypomniał, że przygotowując się do wojny, Putin podnosił ceny gazu, i "bardzo mocno odbija się to cenowo" na kosztach produkcji rolnej. - Konsekwentnie wzrosły ceny nawozów i koszty produkcji rolnej poszły do góry - tłumaczył minister rolnictwa. Dodał, że wzrost cen żywności dotyczy nie tylko Polski czy Europy, ale całego świata.
- Musimy się bardzo mocno starać, by pomóc Ukrainie i przetransportować zboże do krajów, które go potrzebują - krajów Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Gdy tam będzie istotny niedobór, może panować niedożywienie, a nawet głód, to ceny na rynkach światowych będą szalały i grozi nam też fala migracji z powodu niedożywienia czy głodu - podkreślił Kowalczyk.
Pomoc dla polskich rolników
Minister rolnictwa wśród czynników powodujących wzrost cen żywności wymienił obok wojny i inflacji także suszę. - Mamy jedne z najniższych cen żywności w Europie - zapewniał. Przypomniał, że do polskich rolników skierowano szereg programów pomocowych mających załagodzić skutki trudnej sytuacji. - Będą korzystać z wdrożonego programu pomocy w zakupie nawozów - wymieniał. - Przewidujemy kontynuację wsparcia na rynku trzody chlewnej. Trwa również do końca czerwca pomoc w zakresie dopłat do jabłek, które są zdjęte z rynku jabłek deserowych i przeznaczone na rynek jabłek przemysłowych - to bezpośredni efekt zamknięcia granic z Białorusią i Rosją oraz ograniczonego eksportu na Ukrainę - zaznaczył minister.
REKLAMA
Dodał, że pozostaje także kwestia "uspokojenia cen węgla na rynku", co będzie omawiane na najbliższym posiedzeniu Rady Ministrów.
Czytaj także:
- "Zatrzymać niekorzystną tendencję likwidacji hodowli". Konferencja w ministerstwie rolnictwa
- Dopłaty do nawozów. Minister rolnictwa wskazał, kiedy środki trafią do rolników
Więcej w nagraniu rozmowy.
Posłuchaj
***
REKLAMA
Audycja: "24 Pytania - Rozmowa Poranka"
Prowadził: Dorota Kania
Gość: Henryk Kowalczyk (minister rolnictwa i rozwoju wsi)
Data emisji: 14.06.2022
REKLAMA
Godzina emisji: 07.08
jb
REKLAMA