"Weta są na stole". Bogdan Rzońca o sporze Polski z Komisją Europejską
- Uważam, że Komisja Europejska szuka pretekstu i nie chodzi tutaj o praworządność, nie chodzi o tych sędziów (...) niby pokrzywdzonych. Chodzi tak naprawdę o to, żeby pomóc opozycji polskiej w zdobyciu władzy - mówił w Polskim Radiu 24 europoseł PiS Bogdan Rzońca, przypominając, że Polska ma narzędzia do wywierania presji na Komisję Europejską. W sporze z UE "weta są na stole" - stwierdził.
2022-08-10, 08:07
Prezes PiS Jarosław Kaczyński udzielił wywiadu tygodnikowi "Sieci", który opublikowany został w poniedziałek. Szef partii rządzącej stwierdził w rozmowie, że Komisja Europejska nie wywiązuje się z zawartych z Polską umów, w związku z czym Polska wraca do zawieszonej dotąd reformy wymiaru sprawiedliwości i zamierza wywierać na Unię Europejską presję za pomocą dostępnych w traktatach narzędzi. W Polskim Radiu 24 o sporze z KE mówił europoseł PiS Bogdan Rzońca.
Spór Polski z Komisją Europejską. "KE szuka pretekstu"
Gość audycji stwierdził, że Komisja Europejska wysyła sprzeczne sygnały - z jednej strony obiecuje pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy, który został zatwierdzony, z drugiej szefowa KE mówi, że w Polsce nadal nie ma praworządności i z tego powodu konieczne jest blokowanie pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Jego zdaniem jest to przeciwstawianie sprawom wielkim - spraw małych i mniej istotnych, jakby były równoznaczne.
- Uważam, że Komisja Europejska szuka pretekstu i nie chodzi tutaj o praworządność, nie chodzi o tych sędziów - trzech czy czterech - niby pokrzywdzonych. Chodzi tak naprawdę o to, żeby pomóc opozycji polskiej w zdobyciu władzy. Zresztą nie ukrywali tego nigdy europosłowie liberalni i lewicowi, że chcą to zrobić. Jak była taka misja europosłów do Polski, to hiszpański europoseł wprost powiedział, że przyjechał tu po to, żeby pomóc polskiej opozycji. A pani von der Leyen jakiś czas temu pozdrawiała pana Donalda Tuska i życzyła mu powrotu na stołek premiera państwa polskiego - mówił Bogdan Rzońca.
Rzońca: weta są na stole
Europoseł ocenił, że Polska powinna pozostawać w kontakcie z Brukselą, ale walczyć o swoje w UE. A równocześnie - dodał - powinno się wyjaśniać Polakom, dlaczego mamy taką sytuację. Jego zdaniem w tej sprawie nie ma polskiej winy, jest tylko "jednostronne złamanie przez Komisję Europejską umów, traktatów i zasad".
REKLAMA
Polityk zauważył, że Polska ma narzędzia, których może wobec UE użyć, by wywierać na nią presję. - Weta są na stole i te weta powinny być użyte w odpowiednim momencie, już na jesieni tego roku, choćby w stosunku do systemu ETS (handel uprawnieniami do emisji CO2 - red.), który jest bardzo niesprawiedliwy, bardzo kosztowny i każdy Polak powinien usłyszeć, że drożyzna związana z cenami energii to wynik słabego czy fałszywego funkcjonowania systemu ETS, bo 60 proc. kosztów podwyżek, drożyzny energetycznej bierze się z tego, że jedno uprawnienie do emisji CO2 kosztowało rok temu 18 euro, a dziś kosztuje blisko 100 euro - mówił Bogdan Rzońca.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Audycja: "24 Pytania - Rozmowa Poranka"
Prowadzi: Eliza Olczyk
Gość: Bogdan Rzońca (europoseł PiS)
Data emisji: 10.08.2022
Godzina emisji: 07.07
REKLAMA
PR24/jmo
REKLAMA