Tarcia na szczytach Kremla. Spór o "linię Wagnera"

Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) pisze, że Jewgienij Prigożyn, określany jako "kucharz Putina", tworzy rozbieżności w rosyjskich władzach. Z Prigożynem związana jest najemnicza firma wojskowa tzw. grupa Wagnera.

2022-10-23, 09:25

Tarcia na szczytach Kremla. Spór o "linię Wagnera"

Eksperci podkreślają w najnowszej analizie, że Jewgienij Prigożyn "nadal tworzy rozbieżności w rosyjskim rządzie" w związku z budowaną tzw. linią Wagnera, czyli paśmie umocnień na północnym wschodzie Ukrainy. "Wydaje się, że wątek ten nie jest zbieżny z rozpowszechnianą przez Kreml narracją na temat przebiegu wojny" - czytamy.

"Wrodzy biurokraci"

Kanały na Telegramie związane z Prigożynem i grupą Wagnera podały, że rosyjscy regionalni urzędnicy wstrzymali rozszerzenie "linii Wagnera", tworzonej wzdłuż linii frontu w obwodzie ługańskim i donieckim oraz w rosyjskim obwodzie biełgorodzkim

Jewgienij Prigożyn oskarżył rosyjskich urzędników, których określił jako "wrogich biurokratów", o to, że "bezpośrednio opowiadają się przeciwko interesom ludności".

Jak podkreśla ISW, "rosyjska społeczność nacjonalistyczna niejednokrotnie oskarżała Kreml o to, że nie jest on w stanie obronić granicy obwodu biełgorodzkiego", graniczącego z Ukrainą. Możliwe, że Jewgienij Prigożyn stara się wzmocnić ich żądania - wskazują analitycy.

REKLAMA

"Kreml najpewniej próbuje utrzymać swoje ograniczone ramy wojny, co zapewne będzie irytować społeczność nacjonalistyczną, którą niepokoi brak obrony wokół obwodu biełgorodzkiego" - napisano.

Grupa "kucharza Putina"

Grupa Wagnera to prywatna firma wojskowa powiązana z prokremlowskim biznesmenem Prigożynem. Jeszcze przed rozpoczęciem prowadzonej na pełną skalę inwazji Rosji na Ukrainę grupa Wagnera została obłożona sankcjami przez USA i Unię Europejską.

Firmie najemniczej zarzuca się udział w trwającej od 2014 r. rosyjskiej agresji na ukraiński Donbas oraz "poważne łamanie praw człowieka" w miejscach takich jak Libia, Syria czy Republika Środkowoafrykańska. 

Czytaj więcej:

Zobacz także: Mariusz Błaszczak w "Sygnałach dnia"

nj, PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej