Jakie będą nastroje na polskim rynku pracy? Zobacz wynik analizy
W 2023 r. należy oczekiwać uspokojenia nastrojów na rynku pracy. 87 proc. firm planuje prowadzić rekrutacje w nadchodzącym czasie, przy czym 72 proc. z nich oczekuje trudności z pozyskiwaniem pracowników - stwierdzono w "Raporcie płacowym Hays Poland 2023".
2023-01-03, 17:17
W analizie czytamy, że w 2023 należy oczekiwać uspokojenia nastrojów na rynku pracy. W opinii ekspertów ewentualne spadki wartości określających kondycję rynku będą wynikały z wysokiej bazy porównawczej, tj. rekordowej aktywności rekrutacyjnej firm na przełomie lat 2021 i 2022, ale nie oznacza to, że wróci rynek pracodawcy.
Cenne kompetencje
Stwierdzono, że przedsiębiorstwa dalej będą inwestować w cenne kompetencje, których na polskim rynku pracy brakuje, a co więcej, trudności rekrutacyjne będą wynikać z większej ostrożności specjalistów i menadżerów, którzy będą mniej chętnie podejmować ryzyko związane ze zmianą miejsca zatrudnienia. Dodano, że pracodawcy mają świadomość, iż zbudowanie skutecznych zespołów wiele ich kosztowało i dlatego nie wykazują chęci przeprowadzania zwolnień.
Najczęściej poszukiwani specjaliści
87 proc. organizacji planuje prowadzić rekrutacje w nadchodzącym czasie (spadek o 8 pkt. proc. w skali roku), przy czym 72 proc. z nich oczekuje trudności z pozyskiwaniem pracowników - stwierdzono. Jako główny powód rekrutacji wskazano rozwój biznesu i konieczność pozyskiwania nowych umiejętności (53 proc.).
REKLAMA
Spośród najczęściej wskazywanych poszukiwanych specjalizacji, 37 proc. ankietowanych firm poszukuje specjalistów z dziedziny IT, 31 proc. sprzedaży, 25 proc. produkcji, 22 proc. finansów i księgowości oraz inżynierii (możliwe było zaznaczenie więcej niż jednej odpowiedzi). Jak stwierdzono w badaniu, najbardziej potrzebne i najtrudniejsze do pozyskania są kompetencje kierownicze.
Spada ogólna satysfakcja z wynagrodzenia
Zgodnie z raportem pomimo podwyżek w 2022 r., które otrzymało 62 proc. specjalistów i menadżerów, spada ogólna satysfakcja z wynagrodzenia. Stwierdzono, iż wynika to m.in. z faktu, "że podwyżki rzędu 5-15 proc. nie rekompensują pracownikom utraconej w wyniku wysokiej inflacji siły nabywczej". "Tymczasem aż 51 proc. pracodawców w minionym roku przyznało podwyżki nie wyższe niż 10 proc." - wskazano.
Zwrócono uwagę, że pracodawcy są świadomi, że w obliczu dwucyfrowej inflacji niezbędne są kolejne zmiany siatki płac. 81 proc. firm uwzględniło wzrost wynagrodzeń w planach na 2023 r., jednak z uwagi na ograniczenia budżetowe, nie będą równie wysokie, co w 2022 r.
- Sytuacja na rynku pracy. Prof. Mączyńska: ważniejsze jest utrzymanie zatrudnienia niż walka o podwyżki
- Nowy trend na rynku pracy. Wykształcenie jest wypierane przez potwierdzone umiejętności
- "Musimy się na stałe otworzyć na obywateli innych państw". Ekspert o cudzoziemcach na rynku pracy
Według raportu tylko 52 proc. profesjonalistów deklaruje satysfakcję ze swojej obecnej pracy, a co piąty specjalista i menadżer planuje zmianę miejsca zatrudnienia w 2023 r. Jak wskazano, obok atrakcyjnego wynagrodzenia warunkiem będzie zaoferowanie przez nowego pracodawcę poczucia bezpieczeństwa.
Trudne prognozy
"Postawienie prognoz na cały rok 2023 jest wyjątkowo trudne, z uwagi na fakt jak wiele czynników dynamicznie się zmienia. Zarówno po stronie pracodawców, jak i pracowników można dostrzec większą ostrożność oraz oczekiwanie na rozwój sytuacji" - przekazano w raporcie.
PAP/IAR/PR24, akg
REKLAMA