Procedura z art. 7 przeciwko Polsce. Wiceminister Śmiszek: robimy wszystko, aby ją zakończyć do maja
Polska robi wszystko, by do maja doprowadzić do zakończenia procedury praworządnościowej z artykułu siódmego unijnego traktatu. Powiedział o tym w Brukseli wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek.
2024-03-05, 18:36
- To jest marzenie polskiego rządu i to jest też nasz plan. Robimy wszystko, aby przekonać instytucje europejskie i państwa członkowskie do tego, aby ten miecz, który wisi nad Polską, wstydliwy miecz, muszę przyznać miecz, który nie jest potrzebny, procedura, która nikomu nie służy w tym momencie, aby tę procedurę zakończyć - podkreślił wiceszef resortu sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek. Dodał, że najbliższe miesiące to będzie czas intensywnej pracy ze strony polskiego rządu, ale także pracy ze strony Komisji Europejskiej i państw członkowskich.
Polska w ubiegłym miesiącu przedstawiła w Brukseli plan reform w sądownictwie, który ma doprowadzić do zakończenia procedury. Wiceminister Śmiszek oczekuje, że za dwa tygodnie, na spotkaniu unijnych ministrów do spraw europejskich, ta kwestia zostanie ponownie omówiona.
Procedura praworządnościowa przeciwko Polsce
Procedurę praworządnościową z artykułu siódmego unijnego traktatu Komisja rozpoczęła przeciwko Polsce w grudniu 2017 roku. Głównym powodem były zmiany w Sądzie Najwyższym, Trybunale Konstytucyjnym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Ta procedura przede wszystkim napiętnowywała Polskę i osłabiała jej pozycję, ale nie doprowadziła do sankcji w postaci kar finansowych czy pozbawienia głosu w Unijnej Radzie. Żaden wniosek w tej sprawie nie został zgłoszony, ale też nie byłoby jednomyślności, by go zatwierdzić.
Posłuchaj
- Krzysztof Paszyk: TK wykraczał poza swoje uprawnienia, dziesiątki orzeczeń do odwołania
- Trybunał Konstytucyjny. Wicepremier Kosiniak-Kamysz: w tym tygodniu rozpocznie się procedura zmiany konstytucji
- Polska dołącza do Prokuratury Europejskiej. Jest decyzja KE. "To umocni naszą pozycję"
IAR/Beata Płomecka/Bruksela/kg
REKLAMA