Konfiskata samochodu za jazdę po pijaku. Nowe przepisy wchodzą w życie. Wyjaśniamy szczegóły
14 marca 2024 r. w życie wchodzą przepisy o konfiskacie samochodu nietrzeźwym kierowcom. Swoje pojazdy stracą osoby, które będą prowadzić pojazd (samochód, motocykl), mając co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi.
2024-03-14, 10:10
Pojazd obligatoryjnie stracą również pijani kierowcy, którzy spowodują kolizję czy wypadek. I tutaj do przepadku auta lub motocykla wystarczy 1 promil alkoholu we krwi. Sąd będzie mógł orzec konfiskatę pojazdu również w przypadku pijanych kierowców, którzy spowodowali kolizję lub wypadek, mając we krwi od 0,5 do 1 promila alkoholu.
Konfiskata samochodu za alkohol. Nowe przepisy
Nowe regulacje umożliwiają konfiskatę auta po alkoholu już przy pierwszym przestępstwie, co jest wyraźnym sygnałem, że państwo zdecydowanie walczy z pijanymi kierowcami.
Konfiskata samochodu lub przepadek kwoty stanowiącej jego równowartość w dniu popełnienia przestępstwa będą obowiązywać w przypadku zdarzeń, do których dojdzie od 14 marca 2024 roku. W życie wchodzą wówczas nowe przepisy Kodeksu karnego. O tym, czy w danym przypadku sąd nakaże konfiskatę samochodu za alkohol, zadecydują okoliczności zdarzenia oraz rodzaj zarzucanego czynu.
Co jeśli dane auto nie jest wyłączną własnością pijanego kierowcy, ale to on w momencie kontroli prowadził pojazd? W takiej sytuacji sąd orzeknie tak zwany przepadek równowartości wartości pojazdu sprzed wypadku. Taką możliwość sąd będzie miał np. w przypadkach użytkowania z pojazdu na podstawie umowy leasingu, użyczenia (również auta służbowego) lub w ramach współwłasności.
REKLAMA
Do konfiskaty samochodu może dojść nie tylko z powodu obecności alkoholu we krwi kierowcy. Jest to możliwe także, gdy mamy do czynienia z trzeźwym kierującym, który spowodował wypadek i zbiegł z miejsca zdarzenia.
Posłuchaj
Jazda po pijaku. Wysokie kary
Sprawca wypadku spowodowanego pod wpływem alkoholu może pójść do więzienia lub być zobowiązanym do wpłacenia wysokiej grzywny.
Ministerstwo Sprawiedliwości na swojej stronie zamieściło komunikat dotyczący możliwego wzrostu kar dla nietrzeźwych kierowców. Jakich zmian można się spodziewać w związku z tą zapowiedzią? Na portalu czytamy:
"[...] Recydywiści za samo prowadzenie samochodu po spożyciu alkoholu, będą mogli spodziewać się kary do 3 lat więzienia.
REKLAMA
Za wypadek ze skutkiem śmiertelnym, który został spowodowany przez pijanego kierowcę lub odurzonego narkotykami, sądy będą mogły orzec karę od 5 do 16 lat. Jeśli następstwem takiego wypadku będzie ciężki uszczerbek na zdrowiu, kierowcy będzie grozić kara od 3 do 16 lat więzienia. Dziś grozi za to od 2 do 12 lat.
Wzrośnie również maksymalny wymiar kary, którą można wymierzyć za spowodowanie ciężkich obrażeń lub śmierci. Nietrzeźwemu sprawcy takiego wypadku będzie grozić do 16 lat pozbawienia wolności, podczas gdy obecnie górny pułap wynosi 12 lat.
Nowe przepisy położą też kres próbom uniknięcia odpowiedzialności karnej za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Kierowcy coraz częściej tłumaczą się bowiem, że pili alkohol po wypadku, ponieważ byli zdenerwowani. Nie będą już bezkarni. Nowe przepisy zakładają bowiem identyczne sankcje dla prowadzącego pojazd, który pił alkohol po wypadku, a przed zbadaniem przez policję.
Nie będzie też tolerancji dla osób, które poprzez ucieczkę chcą uniknąć odpowiedzialności. Takie same kary orzekane będą w przypadku kierowców, którzy z miejsca wypadków zbiegli, by nie poddać się badaniu zawartości alkoholu we krwi".
REKLAMA
Jazda po alkoholu. OC nie działa
Jazda pod wpływem alkoholu nie upoważnia kierującego do żadnej ochrony ze strony ubezpieczycieli w ramach posiadanego OC. Sprawcy muszą pokryć ze swojej kieszeni szkody, do których dojdzie w rezultacie wypadku bądź kolizji.
Posłuchaj
Towarzystwo ubezpieczeniowe pokryje co prawda szkody wyrządzone wobec osób trzecich, ale będzie dochodzić zwrotu poniesionych kosztów od sprawcy wypadku (kierowcy będącego pod wpływem alkoholu). Takie działanie to regres ubezpieczeniowy.
Oznacza to, że choć na początku poszkodowani otrzymają odszkodowanie, kierowca nietrzeźwy zostanie później obciążony kosztami.
REKLAMA
W innych krajach przepisy są ostrzejsze
W innych krajach istnieją różne przepisy dotyczące utraty samochodu w przypadku naruszenia prawa. W Austrii samochód może zostać skonfiskowany za przekroczenie prędkości w niebezpiecznych warunkach, udział w nielegalnych wyścigach lub po odebraniu prawa jazdy. Nawet jeśli kierowca nie jest właścicielem, auto może zostać zarekwirowane. W Niemczech samochód traci się tylko w przypadku braku ubezpieczenia. We Francji lista przewinień jest długa, obejmując m.in. znaczne przekroczenie prędkości, jazdę po alkoholu lub brak ubezpieczenia. W Danii konfiskata może nastąpić po poważnym przekroczeniu prędkości lub prowadzeniu pojazdu pod wpływem alkoholu.
Posłuchaj
Włosi odbierają samochód za brak ubezpieczenia lub wysoki poziom alkoholu. W Luksemburgu i Szwajcarii również mogą zostać zarekwirowane pojazdy za przekroczenie limitu alkoholu lub hałasu. W Belgii i na Litwie konfiskata dotyczy alkoholu i braku prawa jazdy lub ubezpieczenia. Na Łotwie i w Estonii odbiera się auta za jazdę pod wpływem alkoholu lub rażące przekroczenie prędkości. W żadnym z tych krajów auto nie zostanie zabrane kierowcy, który nie jest właścicielem, chyba że właściciel samochodu jest świadomy naruszeń.
PR24/IAR/CUK/Auto Świat/mib
REKLAMA