Pakt migracyjny idzie pod głosowanie. Stanowisko Polski jednoznaczne

Minister Andrzej Domański zadeklarował, że Polska zagłosuje przeciwko przyjęciu paktu migracyjnego z kilku powodów. Rząd negatywnie ocenia zapisy negocjowane przez poprzednią władzę. 

- Pakt nie uwzględnia specyfiki państw graniczących chociażby z Białorusią. Państw, które mierzą się z rosnącą presją tak zwanej wojny hybrydowej. Zapisy nie uwzględniają w odpowiedni sposób relacji miedzy odpowiedzialnością i solidarnością. Rząd PiS-u zepsuł w tych negocjacjach praktycznie wszystko, co było do zepsucia, i nie wypełnił swojego obowiązku zadbania o interes Polski. Dlatego stanowisko naszego rządu jest jednoznaczne - poinformował we wtorek Minister Finansów. 

Obowiązkowa solidarność

Jednym z najważniejszych, a zarazem najbardziej kontrowersyjnych punktów paktu migracyjnego jest zapis o obowiązkowej solidarności. Ten zapis przewiduje relokację migrantów do państw członkowskich. Można ją zastąpić opłatą w wysokości 20 tys. euro za każdą nieprzyjętą osobę. 

Obowiązkowa solidarność ma zacząć obowiązywać od 2026 roku. Przewidziano możliwość zwolnienia z relokacji niektórych państw na podstawie liczby przyjętych migrantów lub uchodźców, jednak tylko w ciągu poprzednich 12 miesięcy. 

REKLAMA

Unia Europejska ma przyjmować każdego roku 30 tysięcy osób. Polska, zgodnie z paktem migracyjnym, byłaby zobowiązana do przyjęcia 2 tys. osób, lub zapłacenia 40 milionów euro. 

Reforma migracyjno-azylowa

Relokacja to nie wszystko. Nowe przepisy mają również przyspieszyć rozpatrywanie wniosków o azyl. Osoby, którym nie przysługuje międzynarodowa ochrona, mają być odsyłane szybciej. Ponadto, od każdego człowieka, który próbuje nielegalnie przedostać się na teren Unii Europejskiej, będą pobierane odciski palców. 

Potwierdzenie nastąpi dzisiaj

Do przyjęcia paktu migracyjnego dojdzie na dzisiejszym spotkaniu ministrów finansów państw członkowskich. Parlament Europejski zatwierdził zapisy, a ambasadorowie krajów UE wyrazili wstępną zgodę. Polska od początku była przeciwko, jednak zrezygnowano z wymogu jednomyślności, co umożliwi zaakceptowanie paktu. 

Czytaj także:

REKLAMA

• Głodówka w Sejmie. Wiceminister rolnictwa: nie rekomenduję premierowi spotkania, to hucpa polityczna
• Unia łagodzi Zielony Ład. Ardanowski: drobne ustępstwa spowodowane przedwyborczym strachem

egz/IAR/Beata Płomecka