Związki partnerskie. "Postawa PSL to klasyczne straszenie tym, że geje i lesbijki będą zabierać dzieci"

- Postawa polityków PSL w sprawie przysposobienia dzieci to klasyczne straszenie tym, że przyjdzie para gejów czy lesbijek i zabierze dzieci polskim heteroseksualnym rodzinom - powiedziała w Polskim Radiu 24 Wiktoria Beczek z portalu gazeta.pl.

2024-06-29, 11:10

Związki partnerskie. "Postawa PSL to klasyczne straszenie tym, że geje i lesbijki będą zabierać dzieci"
PSL nie poprze ustawy o związkach partnerskich w formie prezentowanej przez Lewicę. Foto: Serhiy Bondar/ Shutterstock

Rządowy projekt ustawy o związkach partnerskich proponuje szereg konkretnych rozwiązań: zarejestrowanie związku partnerskiego w urzędzie stanu cywilnego oraz regulacje dotyczące sytuacji majątkowej, dziedziczenia, podatków, ubezpieczenia zdrowotnego, prawa do pochówku, renty rodzinnej, zasiłku opiekuńczego i dostępu do informacji medycznej.

Posłuchaj

Wiktoria Beczek o związkach partnerskich (Stan rzeczy) 20:36
+
Dodaj do playlisty

Na taką propozycję nowych przepisów nie zgadza się Polskie Stronnictwo Ludowe. Kwestią sporną są: przysposobienie dziecka partnera czy partnerki, uroczystość w urzędzie i przyjęcie wspólnego nazwiska.

Rozmówczyni Polskiego Radia 24 podkreśliła, że ma spore wątpliwości, czy projekt będzie zadowalający dla środowisk LGBTQ+. - Zobaczymy, co w nim będzie. Bo jeżeli trwają czy mają trwać jeszcze jakieś porozumienia, mają być zawierane jakieś kompromisy między ministrą Kotulą a PSL-em, to tak naprawdę trudno wyobrazić sobie ten kompromis - na przykład między uroczystością a brakiem uroczystości - powiedziała Wiktoria Beczek. 

Związki partnerskie. "Formalności w garażu urzędu"? 

REKLAMA

- Czy to oznacza, że pary jednopłciowe będą zawierać związki partnerskie w urzędzie stanu cywilnego, ale w garażu tego urzędu? Tylko w obecności urzędnika, ale już bez gości? Właściwie trudno sobie wyobrazić, co to oznacza, a tym bardziej trudno sobie wyobrazić, jak to zostanie zapisane w ustawie - dodała dziennikarka. 

Zaznaczyła również, iż "tak naprawdę nie wie, co będzie w tym projekcie". - Mam wrażenie, że ministra Kotula też może nie do końca wiedzieć - stwierdziła. 

Jej zdaniem postawa polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego w sprawie przysposobienia dzieci to "klasyczne straszenie tym, że przyjdzie para gejów czy lesbijek i zabierze dzieci polskim heteroseksualnym rodzinom".

- A przecież my w ogóle nie mówimy o adopcji zewnętrznej. Mówimy wyłącznie o przysposobieniu dziecka partnera. To przecież jest podstawowe bezpieczeństwo dla tego dziecka. Właśnie ze względu na bezpieczeństwo dzieci, bezpieczeństwo rodzin, takie partie jak PSL - rzekomo prorodzinne - powinny to rozwiązanie popierać - podsumowała Wiktoria Beczek.

REKLAMA

Czytaj także:

Więcej w nagraniu. 

***

Audycja: Stan rzeczy

Prowadząca: Dominika Sitnicka

Gość: Wiktoria Beczek (Gazeta.pl)

REKLAMA

Data emisji: 28.06.2024

Godzina emisji: 21.35

bartos/wmkor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej