"Gospodarka Rosji działa w trybie wojennym". Joe Biden ostrzega na szczycie NATO

Przywódcy państw Sojuszu Północnoatlantyckiego zobowiążą się do zwiększenia inwestycji w produkcję i zakup uzbrojenia. Zdaniem Joe Bidena NATO powinno zadbać o to, aby Rosja nie prześcignęła go w kwestii zbrojeń. To przekaz, który płynie z dzisiejszych obrad na szczycie NATO w Waszyngtonie, które zainaugurował amerykański prezydent.  

2024-07-10, 20:32

"Gospodarka Rosji działa w trybie wojennym". Joe Biden ostrzega na szczycie NATO
Prezydent Joe Biden podkreślał w czasie szczytu NATO potrzebę inwestowania w zbrojenia. Foto: Evan Vucci/Associated Press/East News

Choć Joe Biden podkreślał, że Sojusz wzmacnia się poprzez przyłączanie nowych państw,  zwiększanie wydatków na zbrojenia czy wzmacnianie wschodniej flanki, to jednocześnie wyraził obawy w stosunku do Rosji, która może liczyć na pomoc innych państw w kwestii produkcji i dostarczania uzbrojenia. 

- W tej chwili gospodarka Rosji działa w trybie wojennym, jeśli chodzi o produkcję uzbrojenia. I robi to z pomocą Chin, Korei Północnej i Iranu. Nie możemy pozwolić Sojuszowi, by pozostał w tyle, jeśli chodzi o produkcję przemysłu zbrojeniowego - apelował Biden. 

Ponadto, podczas pierwszej sesji obrad Rady Północnoatlantyckiej na szczycie NATO amerykański prezydent zapowiedział, że sojusznicy podpiszą zobowiązanie do zwiększenia wydatków na produkcję i zakup uzbrojenia i do bardziej efektywnego wydawania tych pieniędzy.

Biden stwierdził też, że przywódcy państw NATO muszą odpowiedzieć sobie na pytanie "jak uczynić naszą tarczę silniejszą". Jako sposób wskazał właśnie wzmocnienie przemysłu zbrojeniowego. 

REKLAMA

"To nie jałmużna"

Jeszcze przed wystąpieniem Joe Bidena, głos zabrał sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Zapowiedział on, że Rada Północnoatlantycka pochyli się w środę nad kwestią długoterminowego wsparcia dla Ukrainy

Wśród planowanych działań wymienił m.in. powołanie dowództwa koordynującego dostawy wsparcia wojskowego oraz szkolenie dla ukraińskich żołnierzy.

Wsparcie Ukrainy nie jest jałmużną, leży w naszym interesie - zaznaczył Jens Stoltenberg. 

W posiedzeniu liderów państw Sojuszu po raz pierwszy uczestniczy premier Szwecji Ulf Kristersson.

REKLAMA

Czytaj także:

PAP/egz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej