Romanowski usłyszał zarzuty. Posłanka Nowej Lewicy: nikt nie może chować się za immunitetem
- Rząd 15 października doszedł do władzy, mówiąc o zmianie, ale też o rozliczeniach. To jest część tych rozliczeń (….). Jeżeli politycy łamali prawo, ponoszą za to konsekwencje. Poseł Romanowski mógł sam zrzec się immunitetu, nie musieliśmy za tym głosować - mówiła w Polskim Radiu 24 Katarzyna Ueberhan (Nowa Lewica), która dyskutowała z Michałem Wawrem (Konfederacja).
2024-07-16, 09:55
Prokuratura postawiła Marcinowi Romanowskiemu zarzuty, które dotyczą udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, nieprawidłowego wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości, niedopełnienia obowiązków, ustawiania konkursów, przekroczenia uprawnień, poświadczania nieprawdy w dokumentacji i wyrządzenia szkody majątkowej w Skarbie Państwa.
Katarzyna Ueberhan nie miała wątpliwości, że Romanowski powinien zostać rozliczony za ewentualne nieprawidłowości. - Zarzuty były poważne i było ich wiele, nie mieliśmy wątpliwości, głosując tak, a nie inaczej (…). Jeśli stawiane są tak poważne zarzuty, to nikt nie może chować się za immunitetem - podkreślała.
Posłuchaj
Michał Wawer odniósł się do trybu, w jakim Marcin Romanowski trafił do aresztu. - Robienie takich politycznych pokazówek jest niestety fatalnym zwyczajem rządu Tuska, Tak samo PiS też potrafił robić takie akcje, ale ten rząd doszedł do władzy pod hasłami wprowadzenia nowej jakości - przypominał.
- Głosowałem za uchyleniem immunitetu, dlatego, że te zarzuty są poważne i z wniosku wynikało, że całkiem nieźle udokumentowane. Poseł Romanowski powinien wytłumaczyć z nich przed sądem, natomiast głosowałem przeciwko zatrzymaniu i aresztowaniu, to niebezpieczny precedens dla demokracji. Jeżeli poseł zostanie prawomocnie skazany, to traci mandat i na jego miejsce wchodzi inny poseł, Sejm dalej ma 460 posłów. Jeżeli zostaje aresztowany czy zatrzymany, to dalej jest posłem, zmienia się arytmetyka sejmowa - zwracał uwagę.
REKLAMA
Posłanka Nowej Lewicy dodała, że jej zdaniem instytucja tymczasowego aresztowania jest w Polsce nadużywana i jest to "grzech niestety każdej władzy". - Tych zatrzymań jest zbyt wiele i trwają zbyt długo. Za poprzedniej władzy te areszty były przedłużane w nieskończoność, można było spędzić w areszcie, bez postawienia zarzutów, nawet kilkanaście miesięcy. W tym aspekcie trzeba przyjrzeć się przepisom (…), ta praktyka w mojej ocenie i organizacji praw człowieka jest w Polsce nadużywana - komentowała.
Pełnomocnik zatrzymanego Bartosz Lewandowski kwestionuje zarówno treść zarzutów, jak i sposób zatrzymania parlamentarzysty. Lewandowski napisał w mediach społecznościowych, że Marcin Romanowski ma drugi immunitet, wynikający z członkostwa w delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. "Z tego tytułu poseł posiada immunitet, a także korzysta z przywileju nietykalności osobistej" - podkreślił adwokat we wpisie na platformie X.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Dwie strony
Prowadząca: Sylwia Białek
Goście: Katarzyna Ueberhan (Nowa Lewica) i Michał Wawer (Konfederacja)
Data emisji: 16.07.2024
Godzina emisji: 08.35
REKLAMA
PR24/ka/wmkor
REKLAMA