Krowy opanowały Słupsk. Niespodziewany poranek w centrum miasta
Rankiem w centrum Słupska pojawiły się krowy. Zwierzęta uciekły w nocy z jednego z gospodarstw w okolicach miasta.
2024-09-27, 12:49
Pięć krów zdecydowało się w nocy z czwartku na piątek na ucieczkę z jednego z gospodarstw w okolicy Słupska. Zawędrowały następnie do centrum miasta, gdzie spokojnie spacerowały sobie po ulicach i trawnikach.
- Około godz. 3.00 w nocy policjanci otrzymali informację o kilku krowach, które miały chodzić po centrum Słupska. Mundurowi od razu sprawdzili to niecodzienne zgłoszenie i potwierdzili, że pięć krów spaceruje w rejonie ulic Kopernika i Sienkiewicza - powiedziała PAP st. asp. Kamila Koszałka z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
Funkcjonariusze zabezpieczyli teren i krowy. Następnie ustalili właściciela zwierząt, który przyjechał na miejsce i z pomocą policjantów odprowadził krowy z powrotem do gospodarstwa rolnego. Policjanci ustalili, że zwierzęta uciekły z pastwiska, które było najprawdopodobniej źle zabezpieczone.
REKLAMA
W sprawie prowadzone będzie postępowanie o wykroczenie.
Co robić w razie spotkania ze zwierzęciem w mieście?
W razie napotkania w mieście zwierzęcia, którego nie powinno w nim być, najlepiej wzywać lokalną straż miejską lub policję. Dla własnego bezpieczeństwa od zwierząt najlepiej trzymać się z daleka i nie wykonywać gwałtownych ruchów - zazwyczaj nie będą to krowy przyzwyczajone do ludzi (choć mogące zrobić krzywdę), ale dziki, lisy, kuny, sarny czy łosie albo inne zwierzęta leśne.
Czytaj także:
- Słupsk. Powstanie nowy dworzec. Stary będzie zburzony
- Odnaleziono skrzynie z poniemiecką amunicją. Akcja saperów w Słupsku
- Policja pokazała, jak szuka szabrowników. Zapadły pierwsze wyroki
PAP/AM
REKLAMA