Atomowe groźby Rosji. Padły słowa o III wojnie światowej

Amerykańscy urzędnicy "mylą się", sądząc, że Kreml nigdy nie sięgnie po atomowy arsenał - stwierdził były prezydent i premier Rosji Dmitrij Miedwiediew. Jak mówił, tylko poważne potraktowanie ostrzeżenia pozwoli uniknąć III wojny światowej.

2024-11-02, 13:48

Atomowe groźby Rosji. Padły słowa o III wojnie światowej
Były prezydent i premier Rosji Dmitrij Miedwiediew straszy użyciem broni jądrowej.Foto: Shutterstock

Wypowiedź Miedwiediewa, pełniącego obecnie funkcję zastępcy przewodniczącego rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa,  przytoczył Reuters, powołując się na rosyjskie media.

Miedwiediew stwierdził w niej, że wysocy rangą amerykańscy urzędnicy z jakiegoś powodu uważają, iż "Rosjanie nigdy nie przekroczą pewnej linii", czyli nie użyją broni jądrowej. "Mylą się" - podkreślił polityk.

Jego zdaniem amerykańskim i europejskim instytucjom politycznym brakuje "dalekowzroczności i subtelności umysłu", jaką wykazywał się nieżyjący polityk i dyplomata Henry Kissinger.

"Nie będziemy mieli wyboru"

"Jeśli mówimy o istnieniu naszego państwa, o czym wielokrotnie wspominał prezydent naszego kraju (…), to oczywiście nie będziemy mieli wyboru" - oznajmił Miedwiediew, sugerujący użycie broni nuklearnej.

Według Agencji Reutera rosyjscy urzędnicy twierdzą, że trwająca od dwóch i pół roku wojna Rosji z Ukrainą wkracza w najbardziej niebezpieczną fazę. Zapowiadają, że Moskwa odpowie silnym natarciem, jeśli USA i ich sojusznicy pomogą Ukrainie zaatakować Rosję, wykorzystując pociski dalekiego zasięgu.

REKLAMA

Amerykańscy dyplomaci oceniają, że stosunki USA z Rosją są najgorsze od czasów zimnej wojny, ale jednocześnie podkreślają, że Waszyngton nie dąży do eskalacji wojny rosyjsko-ukraińskiej.

Czytaj także:

PAP, paw/wmkor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej