Nowe nagranie z momentu katastrofy w Toronto. Kamera uchwyciła obrót samolotu

Katastrofa lotnicza w Toronto. Jest nagranie

Wypadek zdarzył się w poniedziałek o godz. 14:15 (godz. 20:15 czasu polskiego) podczas lądowania samolotu pasażerskiego Mitsubishi CRJ-900LR na lotnisku Toronto Pearson. Na nagraniu świadka katastrofy widzimy, że maszyna, lądując na pasie pokrytym śniegiem, uderza o ziemię, staje w ogniu, po czym się przewraca. 

Wszystkie z 80 osób na pokładzie przeżyły, ale trzy zostały ciężko ranne, wśród nich dziecko. 15 kolejnych osób trafiło do szpitali. Przyczyny wypadku są dopiero badane. Według kanadyjskich służb lotniczych samolot uczestniczył w nieokreślonym "incydencie". 

Na konferencji prasowej w poniedziałkowy wieczór dyrektor generalna portów lotniczych Greater Toronto Deborah Flint nazwała reakcję służb ratunkowych na katastrofę podręcznikową. - Bardzo się cieszymy, że nikt nie zginął - powiedziała Flint, cytowana przez CTV News.

W ostatnim czasie Toronto zmaga się z intensywnymi opadami śniegu oraz silnym wiatrem. W weekend na lotnisku spadło ponad 20 centymetrów śniegu. 

Seria wypadków lotniczych

Poniedziałkowa katastrofa to najnowszy incydent z serii wypadków lotniczych w Ameryce Północnej. Na początku lutego w katastrofie samolotu regionalnych linii lotniczych na Alasce zginęło 10 osób.

Niecałe trzy tygodnie temu 67 osób straciło życie w wyniku zderzenia samolotu American Airlines z helikopterem Black Hawk amerykańskiej armii w pobliżu Waszyngtonu. Dwa dni później odrzutowiec pogotowia medycznego spadł na dzielnicę mieszkalną w Filadelfii, zginęło 6 osób na pokładzie i jedna na ziemi.

• Awaria samolotu Rubia w drodze do Monachium. Musiał zawrócić
• Zakaz dotyczący powerbanków. Linie reagują na pożar samolotu

Źródło: PolskieRadio24.pl/CNN/CTV NEWS