Trump wstrzymuje pomoc dla Ukrainy. "Problem komunikacyjny dla opozycji"
- Jeśli dojdzie do dłuższego wstrzymania dostaw broni amerykańskiej na Ukrainę i zaostrzenia tych relacji to myślę, że przede wszystkim problem komunikacyjny będą mieli kandydaci dzisiejszej opozycji – Karol Nawrocki i Sławomir Mentzen - powiedział w Polskim Radiu 24 politolog dr Andrzej Anusz.
2025-03-04, 09:45
Posłuchaj
USA odwracają się od Ukrainy
Prezydent USA Donald Trump wstrzymuje amerykańską pomoc wojskową dla Ukrainy, podając jako powód brak woli pokoju ze strony prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Decyzja Trumpa następuje trzy dni po zakończonym fiaskiem spotkaniu Trumpa z Zełenskim w Gabinecie Owalnym. Wstrzymanie pomocy militarnej dla Ukrainy wchodzi w życie natychmiast i dotyczy broni i amunicji o wartości ponad 1 miliarda dolarów, które były w drodze na Ukrainę albo zamówione w amerykańskich zakładach zbrojeniowych, oraz kilkaset milionów dolarów na dalsze zamówienia. Wstrzymanie dostaw będzie obowiązywać, dopóki Trump nie uzna, że Ukraina wykazała zaangażowanie w negocjacje pokojowe z Rosją. Jak zmiana amerykańskiego frontu przekłada się na polską kampanię wyborczą?
Problem komunikacyjny dla opozycji
Dr Andrzej Anusz wskazał, że jeśli wstrzymanie pomocy będzie tylko czasowe i wkrótce USA i Ukrainą znów usiądą do negocjacyjnego stołu, sytuacja będzie miała raczej niewielki wpływ na polską kampanię.
- Jeśli dojdzie do dłuższego wstrzymania dostaw broni amerykańskiej na Ukrainę i zaostrzenia tych relacji to myślę, że przede wszystkim problem komunikacyjny będą mieli kandydaci dzisiejszej opozycji – Karol Nawrocki i Sławomir Mentzen - dodał politolog.
Hołownia nie może się wycofać
Mentzen w sondażach depcze po piętach Nawrockiemu, a w niedawnym sondażu SW Research dla "Wprost" nawet go wyprzedza. Pierwsze miejsce pewnie zajmuje Rafał Trzaskowski, wyraźnie z tyłu poza podium zostaje Szymon Hołownia. Marszałek Sejmu zapewnia jednak, że nie wycofa się z wyścigu.
REKLAMA
- Musi tak deklarować, ma kilka celów swoim kandydowaniem do osiągnięcia - uważa Anusz. Ekspert przypomina, że środowisko Hołowni zostało wybudowane politycznie na jego osobistym poparciu w poprzedniej kampanii.
- Gdyby on bez pewnej umowy politycznej nagle wycofał się z wyborów prezydenckich, to mogłoby oznaczać dezintegrację jego środowiska politycznego - przewiduje ekspert. Nie wyklucza jednak, że rezygnacja jest możliwa, gdyby Hołownia otrzymał atrakcyjną propozycję polityczną.
Nawrocki przestał czytać z kartki
Politolog zwrócił też uwagę na ostatnią konwencję Karola Nawrockiego. Zauważył, że gdyby skończyła się niepowodzeniem, postawiłaby kandydata i popierające go środowisko w bardzo trudnej sytuacji.
- Ta konferencja była dla niego korzystna - ocenił Andrzej Anusz. - Pamiętamy jego pierwszą konwencję, kiedy czytał z kartki, robił to w sposób mało profesjonalny. Jest bardzo duży postęp. Przez te dwa miesiące widać, że Karol Nawrocki wykonał bardzo dużą pracę - dodał politolog.
REKLAMA
- Nawrocki problemem dla PiS. "Jest bardziej konfederacki, niż pisowski"
- Polska wyśle żołnierzy do Ukrainy? Trzaskowski ucina spekulacje
Posłuchaj
***
Audycja: Gra o pałac
Prowadzący: Roch Kowalski
Goście: dr Andrzej Anusz
Data emisji: 4.03.2025
Godzina emisji: 8.33
REKLAMA
Źródła: PR24/fc
REKLAMA