Wiemy, kiedy zacznie się konklawe. Watykan podał szczegóły
Konklawe, mające doprowadzić do wyboru następcy papieża Franciszka, rozpocznie się 7 maja o godzinie 16.30 mszą w Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego. Po nabożeństwie kardynałowie udadzą się do Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie rozpocznie się zgromadzenie.
2025-04-29, 14:26
Konklawe po śmierci Franciszka. Obowiązuje przysięga na zachowanie tajemnicy
Papież Franciszek zmarł 21 kwietnia 2025 roku. Zgodnie z prawem kanonicznym konklawe, które doprowadzi do wyboru jego następcy, musi rozpocząć się nie wcześniej niż 15 dni po jego śmierci. Kardynałowie elektorzy zbiorą się w Kaplicy Sykstyńskiej 7 maja 2025. W rozpoczynającym się konklawe nie weźmie udziału dwóch kardynałów elektorów. Przyczyny ich nieobecności są związane ze stanem zdrowia - poinformował we wtorek Watykan. Tym samym w wyborze papieża uczestniczyć będzie 133 dostojników, najwięcej w historii.
Posłuchaj
W poniedziałek, 5 maja, przysięgę zachowania tajemnicy konklawe złożą wszystkie osoby zaangażowane w jego przygotowanie i organizację - poinformował Urząd Celebracji Liturgicznych. Będą wśród nich m.in.: sekretarz Kolegium Kardynalskiego, mistrz ceremonii liturgicznych, personel medyczny, obsługa wind w Pałacu Apostolskim, pracownicy stołówki i osoby odpowiedzialne za sprzątanie pomieszczeń, kwiaciarze i ekipa techniczna, kierowcy, a także funkcjonariusze służb porządkowych.
Przed inauguracją konklawe, 7 maja o godz. 10, w bazylice Świętego Piotra rozpocznie się msza Pro eligendo Papa, czyli w intencji wyboru 267. papieża. Przewodniczyć jej będzie dziekan Kolegium Kardynalskiego, kardynał Giovanni Battista Re. Następnie o godz. 16.30 rozpocznie się obrzęd wejścia kardynałów w procesji na konklawe - z Kaplicy Paulińskiej do Kaplicy Sykstyńskiej. Uczestnicy konklawe złożą przysięgę dochowania jego tajemnicy i wysłuchają rozważań na temat znaczenia wyboru papieża. Gdy drzwi zostaną zamknięte, jeszcze tego dnia odbędzie się pierwsze głosowanie. W kolejnych dniach będą dwa głosowania rano i dwa po południu.
Następcę Franciszka wskażą kardynałowie. Wśród nich debiutanci z 12 krajów
Kardynałowie elektorzy, a więc purpuraci w wieku poniżej 80 lat, pochodzą z 71 krajów: 17 państw Afryki, 15 Ameryki Północnej i Południowej, 18 europejskich, 17 azjatyckich i czterech z Oceanii. Spośród 133 uczestników konklawe 51 pochodzi z Europy, 16 z Ameryki Północnej, czterech z Ameryki Środkowej, 17 z Ameryki Południowej, 23 z Azji, 18 z Afryki i czterech z Oceanii. Z Polski będzie czterech kardynałów: Stanisław Ryłko, Kazimierz Nycz, Konrad Krajewski i Grzegorz Ryś.
REKLAMA
Jak odnotowały watykańskie media, po raz pierwszy w historii udział w wyborze papieża wezmą kardynałowie z następujących 12 krajów: Haiti, Wysp Zielonego Przylądka, Republiki Środkowoafrykańskiej, Sudanu Południowego, Papui-Nowej Gwinei, Malezji, Timoru Wschodniego, Singapuru, Paragwaju, Szwecji, Luksemburga i Serbii.

Najmłodszym elektorem jest 45-letni greckokatolicki kardynał z Ukrainy Mykoła Byczok, pełniący posługę w Australii, a najstarszym - 79-letni Hiszpan Carlos Osoro Sierra. 79 lat ma również kardynał Stanisław Ryłko. Ponadto w danych statystycznych odnotowano, że najwięcej kardynałów urodziło się w 1947 r.
Kto następcą Franciszka? Media typują faworyta
Włoskie media i komentatorzy spekulują, kto będzie następcą Franciszka. Ich faworytem jest dotychczasowy sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin. Komentatorzy wskazują, że spośród 135 elektorów aż 108 to nominaci zmarłego papieża. Spodziewają się więc, że nadchodzący pontyfikat będzie kontynuacją poprzedniego, a więc wizji Kościoła otwartego, troszczącego się o najsłabszych.
Czytaj także:
- 10 ciekawostek o konklawe. Od gołębia na głowie do biegu przez Rzym
- Franciszek, konklawe i Duch Święty. "Spektakl historyczno-kostiumowo-polityczny"
Kardynał Parolin jest faworytem jako najbliższy współpracownik Franciszka. Wymieniany jest także były arcybiskup Manili Luis Antonio Tagle, nazywany azjatyckim Franciszkiem. Po raz pierwszy w historii na giełdzie nazwisk pojawiają się Afrykanie - Peter Turkson z Ghany i Robert Sarah z Gwinei. Ale wszyscy powtarzają powiedzenie, że kto wszedł na konklawe papieżem, wychodzi kardynałem.
REKLAMA
Źródła: Polskie Radio/mbl/k
REKLAMA