"Przegrała dyplomacja i porządek międzynarodowy". Ekspert o ataku na Iran

- Początkowo premier Netanjahu mówił tylko i wyłącznie o konieczności zniszczenia irańskiego arsenału irańskiego programu nuklearnego […], teraz zaczął dodawać do celów misji również obalenie Republiki Islamskiej, zmianę reżimu w Teheranie. Więc jak widzimy, zakres działań bardzo mocno się rozszerza i wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie nie doczekamy nie doczekamy się zawieszenia broni - mówił w Polskim Radiu 24 Marcin Krzyżanowski, orientalista (Uniwersytet Jagielloński).

2025-06-22, 15:55

"Przegrała dyplomacja i porządek międzynarodowy". Ekspert o ataku na Iran
Antyamerykański mural w Teheranie . Foto: PAP/EPA/ABEDIN TAHERKENAREH

Stany Zjednoczone zaatakowały trzy irańskie zakłady wzbogacania uranu w Fordo, Natanz i Isfahanie. W orędziu wygłoszonym w sobotę późnym wieczorem (w niedzielę nad ranem w Polsce) prezydent USA Donald Trump powiedział, że cele te zostały "zrównane z ziemią". Wezwał Iran do zawarcia pokoju, grożąc znacznie silniejszymi atakami.

Według dziennika "New York Times", który powołał się na przedstawiciela władz USA, sześć amerykańskich bombowców B-2 zrzuciło 12 bomb penetrujących MOP - największych w amerykańskim arsenale - na Fordo i dwie na Natanz oraz użyło 30 pocisków manewrujących Tomahawk do ataków na Natanz i Isfahan.

Stany Zjednoczone stroną konfliktu

Marcin Krzyżanowski komentował przyłączenie się Stanów Zjednoczonych do ataku na Iran. - Najprawdopodobniej Trump dał się przekonać premierowi Netanjahu, który twierdził, że Iran jest bardzo bliski zbudowania bomby atomowej, chociaż to nie musiał być najważniejszy argument. Tym mogła być druga kwestia, czyli przekonanie Trumpa przez Netanjahu, że właściwie Izrael zrobił już całą "brudną robotę" i wystarczy jedno, niemalże chirurgiczne uderzenie i będziemy mieli program atomowy z głowy. Do tego najprawdopodobniej premier Izraela łudził prezydenta Trumpa wizją szybkiego obalenia Islamskiej Republiki. I to kombinacja tych czynników sprawiła, że prezydent Trump wydał rozkaz ataku, którego skutki na razie są trudne do przewidzenia - zauważył.

Posłuchaj

Marcin Krzyżanowski o ataku USA na Iran (Świat 24) 26:30
+
Dodaj do playlisty

Kolejne cele Izraela 

REKLAMA

Jak dodał ekspert, konflikt eskaluje. - Początkowo premier Netanjahu mówił tylko i wyłącznie o konieczności zniszczenia irańskiego arsenału irańskiego programu nuklearnego […], teraz zaczął dodawać do celów misji również obalenie Republiki Islamskiej, zmianę reżimu w Teheranie. Więc jak widzimy, zakres działań bardzo mocno się rozszerza i wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie nie doczekamy się zawieszenia broni - ocenił.

"Przegrała dyplomacja"

- Niestety, bez względu na to, która strona konfliktu wzbudza naszą sympatię, trzeba sobie jasno powiedzieć, że przegrała dyplomacja, przegrał porządek międzynarodowy, oparty na negocjacjach i przegrała też dotychczasowa strategia odstraszania Iranu, Rodzi się pytanie, co dalej? Teheranowi teraz będzie dość trudno usiąść do stołu negocjacji, gdyż nie chcą tego robić z pozycji państwa, które przegrało, więc spodziewam się jeszcze kilku efektownych prób zadania Izraelowi znaczących szkód, tak żeby Iran mógł powiedzieć "okej, oberwaliśmy bardzo mocno, ale się odgryźliśmy" - dodał.

Czytaj także:

Zarówno Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA), jak i irańskie Krajowe Centrum Bezpieczeństwa Jądrowego nie stwierdziły oznak skażenia radioaktywnego w regionie celów amerykańskich ataków. Agencja potwierdziła, że w obiektach w Isfahanie zniszczono niewielką ilość materiału jądrowego lub wcale go tam nie było.

REKLAMA

Reuters, powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela władz Iranu, przekazał, że większość wysoko wzbogaconego uranu, który znajdował się w irańskim ośrodku nuklearnym w Fordo, została przetransportowana w inne miejsce przed atakiem wojsk amerykańskich.

Po ataku USA reżim w Teheranie wystrzelił co najmniej 27 rakiet balistycznych w kierunku Izraela. Służby ratunkowe podały, że w wyniku ostrzału trafionych zostało co najmniej 10 miejsc, a 27 osób zostało lekko rannych. Kilka budynków w Tel Awiwie zostało poważnie uszkodzonych.

***

AudycjaŚwiat 24
ProwadzącyMarcin Pośpiech
Gość: Marcin Krzyżanowski, orientalista (Uniwersytet Jagielloński)
Data emisji: 22.06.2025
Godzina emisji: 13.07

Źródło: Polskie Radio 24/ka

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej